Wśród uczestników pojawili się m.in. Tomasz Jachimek, Mariusz Kałamaga z grupy Łowcy.B, malarz Tomasz Sętowski, Dariusz Kamys z kabaretu Hrabi, Marcin Szczurkiewicz z Kabaretu Skeczów Męczących, raperzy Jacek „Mezo” Mejer i Marcin „Liber” Piotrowski czy Marek Kościkiewicz, jeden z założycieli zespołu De Mono. Dyrektorem sportowym turnieju jest Radosław Bielecki z formacji Neo-Nówka.
– Jestem zadowolony, że udało się zorganizować ten turniej. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom i mecenasom tego turnieju, dzięki którym może się on odbywać. A skoro turniej się odbywa, możemy pomagać. Możemy pomagać fundacji „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci”, co mnie niezmiernie cieszy – powiedział dyrektor sportowy Halowych Mistrzostw Polski Artystów, Radosław Bielecki.
Zwycięzcą turnieju został Bartłomiej Pietsch z zespołu Bibobit, który w finale pokonał Jacka „Mezo” Mejera. Najlepszymi deblistami okazali się Marcin Szczurkiewicz i Bartosz Bomba, natomiast w kategorii 60+ triumfował Grzegorz Poloczek. Zorganizowano również rozgrywki dla dzieci, które walczyły o rakietę Huberta Hurkacza. Puchary i medale stanowiły jednak tło tego, co było najistotniejszym celem uczestników. Całkowity dochód z turnieju trafił do fundacji „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci”.
– Nie chodzi tylko o aspekt finansowy, choć z punktu widzenia organizacji pożytku publicznego stałe pozyskiwanie środków jest kluczowe. Po sześciu edycjach Halowych Mistrzostw Polski Artystów czujemy się z nimi zwyczajnie zaprzyjaźnieni. Magiczna jest atmosfera, która towarzyszy mistrzostwom. Z jednej strony wysoki poziom sportowy, ambicja i chęć przejścia do końca drabinki turniejowej, a równolegle mnóstwo empatii, życzliwości i gotowość do wsparcia naszej Fundacji przez artystów na różnych płaszczyznach – przyznała Małgorzata Krzykała z fundacji „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci”.
Artyści pomagają spełniać marzenia
Celem zbiórki, podobnie jak w przypadku każdej innej akcji z udziałem fundacji, była poprawa jakości życia jej podopiecznych. „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci” działa w myśl idei, że hospicjum to również życie, dlatego wolontariusze nie tylko udzielają dzieciom pomocy medycznej, opiekuńczej czy socjalnej, ale też wsłuchują się w potrzeby ich rodzin. Wsparcie dotyczy więc nie tylko stanu zdrowia.
– Nasza pomoc to też „upiększanie” codzienności dzieciom poprzez próbę spełnienia ich marzeń, które najzwyczajniej w świecie, z różnych powodów, bez naszej pomocy mogłyby się nie zmaterializować – dodała Małgorzata Krzykała.
Fundacja nie jest w stanie podać dokładnej kwoty, jaką udało zebrać się dzięki organizacji turnieju. Cały czas na jej rachunek bankowy spływają bowiem środki od artystów. „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci” szacuje jednak, że szacunkowy dochód będzie podobny do tego, który trafiał na jego konto przy okazji poprzednich edycji Halowych Mistrzostw Polski Artystów, czyli około 10 tysięcy złotych.
Wsparcia można udzielać cały czas
Charytatywny turniej z udziałem znanych artystów kabaretowych, muzyków czy aktorów to jedna z kilku inicjatyw, które pomagają fundacji w pozyskiwaniu niezbędnych środków finansowych. Najbliższą będzie akcja „Kup Pani Książkę”, a na portalach aukcyjnych wciąż można licytować „Wiersze dla Cieci” autorstwa Radosława Bieleckiego z Neo-Nówki, ambasadora fundacji.
Fundacja „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci” liczy również na to, że mieszkańcy przekażą jej 1% podatku. Okres wypełniania rozliczeń podatkowych jest dla niej niezwykle istotny, podobnie jak dla pozostałych organizacji pożytku publicznego działających na rzecz wrocławian. To doskonała okazja, aby poprzez wsparcie dowolnego celu społecznego czy akcji charytatywnej budować lokalną tożsamość.
Halowe Mistrzostwa Polski Artystów zostały zorganizowane pod honorowym patronatem Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka.
