Po pierwsze, należy je wykorzystywać zgodnie z instrukcją. Nie można zmieniać składu kupionych w sklepach fajerwerków, ani dokonywać innych przeróbek dla wzmocnienia efektu. Każda modyfikacja sprawia, że nie będziemy w stanie przewidzieć zachowania odpalanych ładunków.
Po drugie, po zapaleniu lontu, należy odsunąć się na bezpieczną odległość - co najmniej 4-5 metrów. Nie wolno odpalać ładunków pirotechnicznych (bączków, rakiet, strzelających zapałek) w tłumie. Rakieta może zmienić tor lotu i uderzyć osobę w pobliżu. To wystarczy, aby zapaliła się na nim ubranie i doszło do poważnego poparzenia. Dlatego w Noc Sylwestrową obowiązuje zakaz wnoszenia jakichkolwiek materiałów pirotechnicznych na koncert w Rynku.
Nie wolno wrzucać petard, ładunków wybuchowych pod stopy przechodniów, czy pod samochody, ani celować nimi w kierunku ludzi.
Co roku przy okazji zabaw sylwestrowych do szpitali na oddziały ratunkowe trafia kilkadziesiąt osób z obrażeniami wywołanymi nieostrożnym obchodzeniem się z racami. To głównie poparzenia, urazy oczu, rany szarpane rąk i nóg. W najbardziej drastycznych przypadkach dochodzi do amputacji palców lub utraty oczu.
Obostrzenia obowiązują także sprzedawców. Wyroby pirotechniczne mogą sprzedawać tylko osobom dorosłym.