Trzy premiery operowe (w tym wznowienia tytułów, jakie niegdyś oglądaliśmy m.in. w Hali Stulecia), jedna premiera baletowa, superwidowisko w ramach Europejskiej Stolicy Kultury na Stadionie Wrocław. To wydarzenia zaplanowane do lipca.
W kwietniu wznowienie produkcji Janusza Zawodzińskiego, która w Hali Stulecia bardzo się podobała. 30 kwietnia obejrzymy w budynku Opery Wrocławskiej „Poławiaczy pereł” Georges’a Bizeta, drugą po „Carmen” ukochaną operę melomanów autorstwa wybitnego francuskiego kompozytora.
Hiszpańska noc z Carmen to widowisko na Stadionie Wrocław, które jest ukłonem w stronę San Sebastian, drugiego miasta, jakie w tym roku jest Europejską Stolicą Kultury. Muzycznie będzie to zarzuela, popularny w Hiszpanii gatunek, reżysersko podzielą wszystko między siebie Waldemar Zawodziński ze strony wrocławskiej i Ignacio Garcia (ze strony hiszpańskiej). Premiera 18 czerwca.
Wyczekiwana zawsze przez melomanów „Tosca” Giacomo Pucciniego w plenerach wrocławskich tym razem będzie miała nieco inną lokalizację. Pierwszy akt obejrzymy, jak bywało dotychczas, w Katedrze św. Marii Magdaleny, drugi w budynku Opery Wrocławskiej, a trzeci – zamiast na Wzgórzu Partyzantów – w Parku Staromiejskim. Spektakle 1-3 lipca.
Na wszystkie premiery są bilety (w cenie 50-250 zł).