wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Obcokrajowcy we Wrocławiu – Dmitrij Żatuchin

Po raz pierwszy zawitał do Wrocławia w 2001 r. z okazji olimpiady informatycznej. Poznał swoją żonę podczas kursu prawa jazdy i poleca swoim pracownikom, aby przychodzili do biura, gdy są wyspani! Dmitrij Żatuchin jest dziewiątym gościem naszego cyklu „Obcokrajowcy we Wrocławiu”.

– Urodziłem się na terenie obecnej Ukrainy, w 1998 r. mój ojciec wymyślił plan „eksportu” rodziny do Polski. Przyczyny były oczywiste, m.in. bezpieczeństwo i lepsza przyszłość dla dzieci – opowiada Dmitrij. Przeprowadzili się do Słubic w Lubuskiem, miasta graniczącego z Frankfurtem nad Odrą. Gdy przyszedł czas na studia, wybór padł na Wrocław. – Wybrałem informatykę na Politechnice Wrocławskiej, kierunek, który umożliwił mi pracę w zawodzie od samego początku, żeby się utrzymywać. Mam rodzinę umuzycznioną – mamę pianistkę, brat gra na akordeonie, tato na gitarze. Myślę, że ta poniekąd wrodzona kreatywność, połączona z umysłem technicznym, pomogła mi optymalizować czas i pogodzić różne obowiązki, które wówczas wziąłem na siebie – wyjaśnia.

We Wrocławiu Dmitrij zdobył także doktorat. Założył własny software house (dook.pro) i platformę do nauki języków obcych (edustation.pl). – Edustation nie jest kursem na płycie czy czymś porównywalnym do tradycyjnych kursów. Poszliśmy w stronę próby uczenia, ograniczając rolę gramatyki, zresztą w pierwszych latach życia uczymy się mówić poprzez powtarzanie, tak jak u mamy – po pewnym czasie zauważamy pewne konstrukcje i zależności. Dopiero na takim świadomym etapie dużo skuteczniejsze będzie usystematyzowanie własnej wiedzy za pomocą książki do gramatyki. Przede wszystkim, nie będzie nas to męczyć, przeciwnie – będziemy ciekawi tych reguł, które poznaliśmy już w pewnym stopniu intuicyjnie – mówi Dmitrij.

Każdy z nas ma odmienne doświadczenia życiowe i motywacje, niekonsekwentne byłoby przekonywanie, że jest tylko jedna efektywna metoda uczenia się języków obcych. – Za pomocą Edustation robimy miejsce, gdzie może istnieć bardzo wiele różnych metod, kursów i materiałów. Podobnie robi przecież Appstore czy Google Play: można tam znaleźć kilkanaście aplikacji kalendarzowych, każdemu pasuje coś innego. Twórcy po to są! – dodaje z uśmiechem Dmitrij.

Właściwie Dmitrij formalnie nie jest obcokrajowcem. Jak tłumaczy, prawo ukraińskie nie zezwala na dwa obywatelstwa, nadanie mu polskiego dowodu pociągało za sobą konieczność zrzeczenia się ukraińskich dokumentów. – Na szczęście dużej rodziny nie mam, a rodzice mieszkają w Polsce. Poza tym bycie obcokrajowcem we Wrocławiu to taki kuriozalny oksymoron, historycznie cały Wrocław składa się z obcokrajowców. Być może właśnie dlatego to miasto jest takie piękne i pełne wdzięku. Osobiście nie lubię słowa „tolerancja”, to rodzaj pułapki – oznacza to bowiem, że nie mamy obowiązku obcowania z ludźmi innych narodowości, wystarczy, że ich tolerujemy. Optowałbym za „asymilacją” czy też „współpracą”. W moim mniemaniu Wrocław bardzo dobrze sprawdza się w tym względzie, oferuje atrakcyjne możliwości zarówno rdzennym Polakom, jak i obywatelom innych państw. Nigdy nie spotkała mnie w tym mieście żadna przykrość.

Wokół firmy zajmującej się tworzeniem oprogramowania Dmitrij zbudował 20-osobowy zespół. Do największych osiągnięć Do Ok należą m.in. realizacja portalu www.culture.pl dla Instytutu Adama Mickiewicza czy system do komunikacji między pacjentami i lekarzami dla największej holenderskiej kliniki serca. – Przez ostatnie cztery lata przewinęło się ponad 80 różnych projektów, dzięki temu jesteśmy również w stanie rozwijać Edustation, który wciąż jest inwestycją – opowiada.

Dmitrij jest częstym gościem wydarzeń i inicjatyw związanych z nowymi technologiami, przedsiębiorczością i założeniem własnego biznesu: – To wspaniałe, że są takie okazje promujące ideę networkingu wśród Polaków i obcokrajowców mieszkających we Wrocławiu. Można poćwiczyć angielski, poddać się entuzjazmowi obecnych tam uczestników. Uważam, że jest przestrzeń na jeszcze więcej takich przedsięwzięć, czy to organizowanych oddolnie, czy przy wsparciu urzędu miejskiego. Sztuka dzielenia się jest jeszcze deficytowa, to przecież oczywiste, że osiągamy pewien poziom czy stanowisko dzięki innym ludziom „kiedyś tam”, nie jest tak, że powinniśmy tylko sobie być wdzięczni za wszystko, co się z nami wydarzyło.

Dmitrij mocno broni wygłoszonej właśnie opinii i nie mogę się z nią nie zgodzić. Nowa jakość kultury organizacyjnej może być ważnym źródłem przewagi konkurencyjnej i decydować o sukcesie rynkowym poszczególnych osób, firm i miast. W dobie uwarunkowań współczesnej gospodarki, określanej mianem gospodarki opartej na wiedzy, współdziałanie i praca zespołowa warunkują i rozstrzygają o możliwości zdobywania wymiernych korzyści.

Na świecie istnieje tyle fantastycznych języków, że każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Najtrudniejszy język na świecie już znacie, reszta nie powinna stanowić problemu!

Marcello Murgia

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl