Mieliśmy wyjątkową okazję zobaczyć Pawilon Czterech Kopuł w czasie trwającego od blisko dziewięciu miesięcy remontu. I chociaż przyszło nam zwiedzać budowę w jednym z niewielu tej zimy śnieżnych dni, to trzeba przyznać, że zakres prac robi wrażenie… Nie tylko na ubłoconych butach.
Obecnie wykonano ok. 35 proc. zaplanowanych prac. W 2015 roku pawilon stanie się miejscem ekspozycji sztuki współczesnej ze zbiorów wrocławskiego Muzeum Narodowego.
Wchodzimy na teren budowy od strony placu, gdzie stoi Iglica. To tutaj właśnie będzie główne wejście. Tutaj też można zauważyć pierwsze efekty wykończenia elewacji. Jest jej odtwarzanych aż 13 tysięcy metrów sześciennych. Kolorem budynek będzie zbliżony do swojej „siostry” – Hali Stulecia. Wchodzimy prawie pod południową kopułę. Tutaj widać w jakim kierunku idą prace i na co warto czekać. W trakcie prac okazało się, że północna kopuła jest pęknięta i trzeba ją było dodatkowo zabezpieczyć, bo zagrażała nie tylko pracującym przy budowie ludziom, ale także konstrukcji całego budynku. Będzie ona wzmocniona przez naklejenie specjalistycznych taśm z włókna węglowego i dopiero wtedy zostanie pokryta miedzią. Trzy kopuły mają już miedziane „czapki”.
Pierwszy etap prac remontowych polegał na przywróceniu budynkowi przestrzeni – wyburzeniu nie oryginalnych ścianek i pięter. Wywiezionych zostało 5 tysięcy metrów sześciennych gruzu. Przestrzeń rzeczywiście zaskakuje nie tylko tych, którzy znali ten budynek przed remontem. Przestrzeni będzie jeszcze więcej, ponieważ dziedziniec wewnętrzny, który teraz jest pokryty błotem i mnóstwem sprzętu i materiałów budowlanych, będzie przykryty szklanym dachem. Ma to urozmaicić jeszcze bardziej cały kompleks i zwiększyć atrakcyjność oraz możliwości wystawowe.
Przypomnijmy, że Pawilon Czterech Kopuł zaprojektował architekt Hans Poelzig. Zaprojektował on również m.in. Teatr Wielki w Berlinie, wieżę wodną i halę targową w Poznaniu a także nadzorował remont i rozbudowę bazyliki w Oleśnicy. Prace nad powstaniem Pawilonu Czterech Kopuł trwały w latach 1912-1913. Od początku budynek pełnił funkcję wystawienniczą – w 1913 roku zaprezentowano tam wystawę historyczną upamiętniającą setną rocznicę zwycięstwa nad Napoleonem. Tę funkcję pawilon ma pełnić także po remoncie. Będzie tu do dyspozycji 6,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni wystawowej.
Postęp prac w Pawilonie Czterech Kopuł będziemy mogli podejrzeć znowu dopiero jesienią.
Arkadiusz Cichosz
