Tekst Tymoteusza Karpowicza „Niewidzialny chłopiec” powstał w 1968 roku. Nie opowiada on o wydarzeniach marcowych, ale mimo to został zatrzymany przed komunistyczną cenzurę.
– Wydarzenia historyczne służą Karpowiczowi do stawiania pytań etycznych. On nie stawia diagnoz historycznych i doraźnych. W tym kontekście interesują go pytania o granice wolności – tłumaczy Weronika Szczawińska. – Karpowicz podkreśla, że nie partia, nie okoliczności zewnętrzne określają granice, ale my sami.
„Niewidzialny chłopiec” opowiada o spotkaniu trzech pokoleń rodziny, której dzieci przeżyły „unikalny rok jedenastomiesięczny”. Spotkanie rodzinne zakłóca obecność niewidzialnego chłopca, który staje się adresatem i słuchaczem monologów wygłaszanych przez bohaterów. Opowiadają oni o świecie, który łudząco przypomina nasz, kreowany przez neoliberalną wizję kapitalizmu. Jaką rolę ma do odegrania w takim systemie człowiek? Jak się ma chęć posiadania różnych dóbr uważanych za luksusowe do idei rewolucyjnych?
Karpowicz wraca na scenę Wrocławskiego Teatru Współczesnego po trzydziestu siedmiu latach nieobecności. Od lat 50. do 70. ubiegłego wieku na scenie na Rzeźniczej wystawiono osiem jego sztuk. „Niewidzialny chłopiec” jest trzecim karpowiczowskim projektem Weroniki Szczawińskiej. Reżyser przygotowała w 2013 słuchowisko „Dźwiękowy zapis doliny” i zdarzenie teatralne „Odwrócone światło”.
W „Niewidzialnym chłopcu” zobaczymy Jerzego Senatora, Ewelinę Paszke –Lowitzsch, Zdzisława Kuźniara, Konrada Wosika, Annę Kiecę, Krzysztofa Boczkowskiego , Jolantę Solarz i Krzysztofa Kaliskiego, który jest autorem muzyki. Autorką scenografii i kostiumów jest Natalia Mleczak. Premiera na Scenie Na Strychu WTW 14 lutego o godz. 19. Kolejne spektakle 15 lutego o godz. 18 i 17-20 lutego o godz. 19.