- Cieszę się, że gdy moi niewidomi koledzy przyjdą na Stadion Wrocław, będą mogli powiedzieć: byłem, widziałem – powiedział po odsłonięciu miniatury Leszek Kopeć, niewidomy dziennikarz, pedagog i artysta, a także prezes Stowarzyszenie Widnokrąg i wiceprezes Polskiego Związku Niewidomych. - Każda osoba niewidoma, która tutaj przyjdzie, zanim zacznie chodzić po obiekcie, będzie mogła najpierw wyobrazić go sobie, jego kształt, a nawet rozmieszczenie trybun wewnątrz – dodaje. - My nie lubimy lansowania niepełnosprawności. Dzięki tego typu działaniom osoby niepełnosprawne stają się po prostu bardziej sprawne – dodaje.
Każda osoba niewidoma, która tutaj przyjdzie, zanim zacznie chodzić po obiekcie, będzie mogła najpierw wyobrazić go sobie, jego kształt, a nawet rozmieszczenie trybun wewnątrz. fot. ulaj
Wrocław, to pierwsze miasto w Polsce, w którym powstały miniatury różnych, znaczących obiektów. Od 2008 roku wykonane zostały m.in. mały Ratusz, Katedra, Dworzec Główny, czy Opera Wrocławska. Z myślą o osobach niewidomych i niedowidzących we wrocławskim Centrum Kultury Wrocław – Zachód prowadzone są projekty: „Wykluczeni z kultury” (wzięło w nim udział ponad 5 tysięcy osób), „Islandia i Polska przeciw wykluczeniu z kultury” – umożliwiające udział w przedstawieniach teatralnych i projekcjach filmowych z audiodeskrypcją, a także spotkania z twórcami, m.in. Agnieszką Holland. Podczas meczów, m.in. Śląska Wrocław i Betardu Sparty Wrocław dzięki współpracy gminy Wrocław i Fundacji Katarynka, dostępna jest audiodeskrypcja.
ulaj