W trzecim dniu matur uczniowie sprawdzali znajomość języka obcego, głównie angielskiego. Pisemną maturę z języka angielskiego podstawowego i rozszerzonego wybrało bowiem aż 90 proc. uczniów. Z zadań musieli m.in. napisać list do kolegi z Anglii, a z tekstów sprawdzajacych rozumienie słuchanego tekstu wysłuchali historii alpinisty bez ręki, który chciał zdobyć Mount Everest. Tegoroczny egzamin z angielskiego (poziom podstawowy) wrocławscy maturzyści uznali za łatwy.
Na drugim miejscu po najchętniej wybieranym języku angielskim na maturze jest język niemiecki, a potem język rosyjski.
Za sobą młodzież ma najgorsze - jak sami mówią - o obowiazkowym egazminie maturalnym z matematyki. Najtrudniejsze dla wiekszości maturzystów okazało się zadanie o turyście wspinającym się na wzgórze.
Zapytani przez nas uczniowie oceniali tegoroczną maturę z "matmy" jako trudną. - Wszyscy mówią, że w porównaniu z ubiegłym rokiem zadania były trudne, nie tylko klasy humanistyczne i ogóle, ale też koledzy z klas o profilu mat-fiz. - uważają Jola i Klaudia z XII LO. Jako dosyć proste maturzyści ocenili pytania zamknięte.
- Dużo było pytań otwartych, zadań na wykazywanie lub udowadnianie - opowiada Klaudia z klasy matematyczno-geograficznej. Za zdecydowanie najcięższe uczniowie uznali zadanie o turyście wspinającym się na wzgórze (m.in. trzeba było podać czas w jakim wchodzi i schodzi).
W tym roku maraton maturalny potrwa od 5 do 23 maja. Zobacz terminy.
Uczniowie mają już za sobą egzamin z języka polskiego. Na wypracowanie mieli do wyboru dwa tematy dotyczące „Wesela” Wyspiańskiego albo „Potopu” Sienkiewicza. Musieli też rozwiązać test z czytania ze zrozumieniem.
Maturzyści z IX LO, którzy opuszczali salę po egzaminie, generalnie uważali tegoroczne tematy z języka polskiego za dość trudne, choć dla niektórych stresujący ma być tak naprawdę wtorkowy egzamin z matematyki. Większość uczniów wybierała „Wesele”, którego fragment obejmujący rozmowę Gospodarza z Poetą miała zinterpretować. – Przed egzaminem dużo osób typowało na tematy „Dżumę” i właśnie „Wesele”. Pisałyśmy oczywiście na temat „Wesela” – relacjonowały Karolina i Ola z III F.
Z kolei Patryk i Paweł z klasy mat-fiz wybrali „Potop”. – Bo wydawał się prostszy – mówią zgodnie. Niektórzy maturzyści przyznawali, że w ogóle „Potopu” nie czytali, widzieli tylko film. Ci, którzy wybrali dzieło Sienkiewicza, mieli opisać emocje bohaterów na podstawie rozmowy Kmicica z księciem Bogusławem.
Maturzyści zmierzyli się też z czytaniem ze zrozumieniem. Arkusz zawierał tekst o miłości, w którym cytowano fragmenty utworów Platona, Cypriana Kamila Norwida i ks. Jana Twardowskiego.
Zobacz arkusze CKE z matury z języka polskiego, poziom podstawowy.
elg