Rzeźba Madonny z dzieciątkiem była elementem wystroju elewacji wrocławskiego kościoła św. Marii Magdaleny. Niestety nie przetrwała wojny w całości – we Wrocławiu przechowywano ocalony tors Madonny. Przez lata nie było widomo, czy głowa przetrwała wojenną pożogę. Tors Madonny w latach 60. ubiegłego wieku trafił do ówczesnego Muzeum Śląskiego (obecnie Muzeum Narodowe) w długoterminowy depozyt. Powrócił do świątyni w latach 90. ubiegłego wieku. Głowę przypadkowo w Muzeum Archidiecezjalnym w Poznaniu odnalazł dr. hab. Romuald Kaczmarek, historyk sztuki i pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego. Głowa trafiła tam jako spadek po zmarłym poznańskim historyku sztuki prof. Eugeniuszowi Iwanoyce.
Dzięki połączonym wysiłkom Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu, parafii katedralnej Kościoła Polsko Katolickiego w RP i Muzeum Narodowego udało się scalić rzeźbę. Głowa i tors zostały przekazane do zbiorów Muzeum Narodowego. Autorstwo rzeźby przypisuje się Jacobowi Beinhartowi.
- Niesamowite jest, że to miasto tak silnie doświadczone w czasie wojny odzyskało tak wspaniałe dzieło sztuki – mówi dr Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
- To chwila wyjątkowa. Każdy dyrektor muzeum troszczy się, by zbiory, które ma pod opieką były zachowane w najlepszym stanie i jak największe. W tym przypadku oddajemy głowę, ale przyczyniamy się do scalenia całego dzieła – mówił ks. dr Wiesław Garczarek, dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu i dziękował za zaangażowanie w tę sprawę arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego.
- Dokładnie nie wiadomo, kiedy rzeźba Madonny uległa zniszczeniu – wyjaśnia Bożena Guldan-Klamecka, kurator Galerii Sztuki XII-XV w. Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Być może w czasie oblężenia Festung Breslau w 1945 roku, a może tuż po końcu wojny, kiedy to 17 maja wybuch zniszczył wieżę południową.
Figurę – jeszcze nie w całości – oglądać można w Muzeum Narodowym od 28 kwietnia. Następnie rzeźba trafi do pracowni konserwatorskiej, gdzie zostanie scalona. Tam też powstanie kopia Madonnt, która powróci do kościoła św. Marii Magdaleny. Scaloną rzeźbę będzie można oglądać w Muzeum Narodowym w drugiej połowie roku.
