– Co roku, w sezonie zimowym organizowane są w różnych krajach naszej częsci Europy (Litwa, Łotwa, Estonia) mistrzostwa w pływaniu ekstremalnym w zimnej wodzie – wyjaśnia Bogusław Ogrodnik, uczestnik zawodów.
Zawody odbywają się na dystansach: 25m, 50m, 100m, 200m i 450m i różnymi stylami: dowolnym, klasycznym (żabka) i motylkiem (delfin). Pływak może mieć na sobie tylko czepek, okularki i kąpielówki. Temperatura wody nie może przekraczać 5 stopni Celsjusza (najczęściej oscyluje od zera do dwóch stopni). Mistrzostwom patronuje International Winter Swimming Association IWSA
W tym roku w sześciu krajach zorganizowano Puchar Świata z finałem w Tallinie w Estonii. Maciej Ogrodnik jako pierwszy Polak w historii sięgnął po złoto w całym cyklu, w ubiegłym roku srebro zdobył jego ojciec Bogusław Ogrodnik. Polska sztafeta na tych zawodach zajęła czwarte miejsce.
To nie pierwszy sukces rodziny Ogrodników. Trzy lata temu Bogusław Ogrodnik przypołynął w pław Kanał La Manche.
A w 2013 roku Maciej i Bogusław Ogrodnik przepłynęli Cieśninę Gibraltarską.