Spektakl dla najmłodszych widzów, tzw. najnajów przygotował Tomasz Maśląkowski. Jest autorem scenariusza, reżyserem i występuje w przedstawieniu wraz z Grzegorzem Mazoniem, autorem muzyki.
Na scenie widzimy dwóch panów w szarych garniturach, którzy szaleją w… ubikacji. I nie jest to żadna metafora – na środku sceny królują dwie toalety, całość otaczają rurki PCV. Panowie zaczynają gonitwę, która wywołuje salwy śmiechu wśród najmłodszych widzów. Maluchy dosłownie krztuszą się ze śmiechu, kiedy aktorzy wpadają na siebie, biegają za sobą, przyspieszają, zwalniają. Po chwili dają znać o sobie potrzeby fizjologiczne i dwóch poważnych panów w garniturach zaczyna przestępować z nogi na nogę i szalonym tempie zrzuca z siebie ubrania, by w białej bieliźnie zasiąść na toaletowych tronach. Za sedesami są jednak ukryte niesamowite skarby – rolki papieru toaletowego, przetykacze do toalety, które w rękach aktorów ożywają i zamieniają się a to w otwarte ze zdziwienia buzie, a to w skanujące publiczność lornetetki. Aktorzy poruszają się w rytm muzyki z lat 70. ubiegłego wieku, układy choreograficzne do radosnego disco ułożone przez Maćko Prusaka bawią dorosłych, a dzieci wprowadzają w jeszcze weselszy nastrój.
„Kręcipupa” nie ma typowej narracji, to raczej zbiór zdarzeń, splot aktorskich scenek, które rozbudzają najmłodszych, prowokują, uruchamiają zmysły. Krótki ok. 30 minutowy spektakl kończy zabawa z aktorami, w czasie której dzieci mają do dyspozycji rurki PCV. Świetna zabawa dla najmłodszych, a aktorzy pokazują, że mają niesamowite wyczucie najmłodszej publiczności. A to naprawdę cenna umiejętność.
„Kręcipupa”, premiera we Wrocławskim Teatrze Lalek 17 października, scenariusz i reżyseria Tomasz Maśląkowski, występują Tomasz Maśląkowski, Grzegorz Mazoń, muzyka Grzegorz Mazoń, ruch sceniczny Maćko Prusak.
Współprodukcja Wrocławskiego Teatru Lalek i Fundacji LALE Teatr.
