Zaczniemy lokalnie – od wrocławskiego kociego gwiazdora. Bezapelacyjnie jest nim…
Dante – Wrocławski Kot Antykwaryczny.
Sympatyczny rudzielec od wielu lat przyciąga kocich miłośników i turystów, leżąc wśród książek na wystawie naukowego antykwariatu przy ulicy Szewskiej. Dante ma własną stronę na Facebooku, (facebook.com/kotDante) i właśnie we wtorek, 17 lutego z okazji dnia kota liczba fanów przekroczyła 7 tysięcy. Dante najlepiej czuje się leżąc na wystawie między opasłymi tomami starszych książek. W uznaniu dla swojego ukochania książek został nominowany do nagrody Najlepszego Kota Księgarnianego - ostatecznie zajął 9. miejsce.
Grumpy Cat
Prawdziwe imię tej maleńkiej kici brzmi Tardar Sauce. Mieszka w Arizonie wraz z trzema psami i piątką innych kocich braci. Na swoje przezwisko grumpy (zrzędliwy), kotka zasługuje dzięki wrażeniu, że jest wiecznie niezadowolona i obrażona na cały świat. A wszystko to przez chorobę genetyczną. Kotka cierpi na karłowatość. Jest mniejsza od normalnego kota, ma inne proporcje budowy i przez to nieco niezdarny chód. Jest jednak zdrowa i mimo wyrazu pyszczka zadowolona, co potwierdza radosnym mruczeniem. Jej pierwsze zdjęcia trafiły do Internetu latem 2012 roku. I od razu stały się sensacją. Dzisiaj właścicielka kotki zarabia dzięki niej miliony dolarów. Grumpy Cat to już życiowa filozofia wiecznego narzekania i obrażania się na wszystko. Ludzie kupują nie tylko koszulki z wizerunkiem kotki, ale także wszystko inne, co tylko pojawi się na rynku. Jak świeże bułeczki schodzą maskotki. Ostatnio powstał nawet film o przygodach Grumpy Cat, a sama kocia celebrytka zapraszana jest na międzynarodowe zwierzęce imprezy.
Anakin
Anakin to przykład kota, który stał się sławny przez swoją niepełnosprawność i to jak dzielnie sobie z nią radzi. Kotek urodził się bez tylnych łapek. Został uratowany przez ludzi, kiedy starał się przeżyć na ulicy. Prześwietlenie wykazało, iż Anakin ma wykształcone zaledwie szczątkowe kończyny tylne. Jego aktualni opiekunowie uważają go za istny cud i przykład, ze niepełnosprawność nie jest wyrokiem śmierci dla zwierzaka. Anakin głośno mruczy, przytula się do policzka lub dłoni człowieka, uwielbia bawić myszkami. W utrzymaniu równowagi podczas poruszania pomaga mu ogon. Zdjęcia i filmiki pokazujące jego zabawy i radzenie sobie z brakiem łapek podbijają Internet.
Bob Cat
Historia tego rudzielca jest kolejnym przykładem, że wielka przyjaźń człowieka i zwierzęcia może uratować życie im obu. James Bowen, bezdomny muzyk, były narkoman trafił na Boba w 2007 roku. Zaopiekował się chorym kotem, zawiózł go do lecznicy i postanowił pomóc stanąć mu na nogi. Po ukończeniu leczenia, chciał wypuścić kota na wolność. Myślał, że już nigdy nie zobaczy rudzielca, jednak kocur postanowił inaczej. Stali się nierozłączni. Bob, bo takie imię James nadał futrzakowi, chodził najpierw na smyczy, ale najchętniej podróżował na ramieniu, i towarzyszył mu podczas ulicznego grania. Nic dziwnego, ze filmiki z udziałem obu dżentelmenów szybko podbiły Internet. Muzyk opisał ich losy w książce, która szybko trafiła na listę bestsellerów. James nadal ulicznym graniem zarabia na życie, a Bob w gustownym szaliczku towarzyszy swemu przyjacielowi. Na Twitterze można śledzić aktualną mapkę miejsca pobytu Boba. Para posiada też własną stronę na Facebooku.
Lil Bub
To kolejna niepełnosprawna sławna kotka. W przeciwności do Grumpy Cat, Lil jest nazywana najsłodszym kociakiem na świecie. Wyłupiaste nieco zezowate oczy, troszkę za długi tułów i nienaturalnie krótkie łapki. Kotka nie ma i nigdy nie miała zębów, dlatego jej języczek wiecznie wypada z pyszczka. Ma dodatkowe palce - w sumie 22 - kolejna wada genetyczna. Nie może wysoko wskakiwać i zeskakiwać, i biega wolniej niż inne koty. Według swojego opiekuna jest szczęśliwym kotem i potrafi sprawnie wspinać się na drzewa. Kotka zdobyła popularność w Internecie, odkąd jej opiekun stworzył dla niej specjalny kanał na YouTube i stronę na Facebooku.
Scooter
Ten kot to prawdziwy amerykański kot bohater. W 2012 roku za walkę z niepełnosprawnością American Society for the Prevention of Cruelty to Animals ogłosiło go kotem roku. Scooter ma niewładne tylne łapki. Porusza się dzięki specjalnemu wózkowi. Jego historia to gotowy scenariusz na film. Któregoś dnia pies przyniósł do domu swoich państwa 6-miesięcznego kociaka. Opiekunowie myśleli, że niedowład spowodował właśnie pies, jednak po oględzinach lekarskich, okazało się, że kot został prawdopodobnie potrącony przez samochód a pies… uratował mu życie. Kociaka adoptowała lekarz weterynarii Betsy Kennon, a cały zespół kliniki dla zwierząt złożył się na ufundowanie Scooterowi specjalnego wózka. To był strzał w dziesiątkę. Scooter niemal nie zauważa swojej niepełnosprawności. Jednak jego misja miała się dopiero rozpocząć. Zwierzak okazał się doskonałym kocim terapeutą dla ludzi chorych i z trudnościami w poruszaniu się bądź kontaktach z otoczeniem. Sama obecność Scootera działa prawdziwe cuda. Kot na wózku daje nadzieję i siłę tym, którzy utracili poczucie sensu życia, zaczynają o siebie walczyć i uczą się akceptować swoje niedostatki.
Yoda
Czyli kot o czterech uszach. Jego właścicielami są Valerie i Ted Rock. Przygarnęli go podczas wypadu do pubu z grupką przyjaciół. Zauważyli, że goście przypatrują się czemuś, co siedzi w małym pudełku i zainteresowani poszli zobaczyć, co takiego się w nim kryje. Okazało się, ze jest tam duży miot kociąt, któremu właściciele próbują znaleźć domy. Kiedy mężczyzna jednego z nich wziął na ręce, ten przytulił się do niego i natychmiast zasnął. Było jasne, że w tym momencie rodzina Valerie i Teda powiększyła się. Podczas badania u lekarza weterynarii okazało się, że dodatkowe uszy są jedynie niesamowitą ozdobą kociaka. Są odrębne od czaszki. Kot słyszy normalnie. Zdjęcia czterousznego kociaka można znaleźć w Internecie.
Fukumaru
Od 12 lat japońska fotograf Miyoko Ihara prowadzi fotograficzną dokumentację życia swojej babci. Pewnego dnia częścią tej dokumentacji stał się biały kot o różnokolorowych oczach. Misao, babcia Miyoko, dziewięć lat temu znalazła niesłyszące białe kociątko o różnokolorowych oczach. Nazwała je Fukumaru, czyli w wolnym przekładzie Kot Dobrego Losu. Misao i Fukumaru stali się nierozłączni. Misao i Fukumaru dowodzą, iż miłość może spotkać nas nawet w starszym wieku.
Wymienieni czworonożni celebryci to zaledwie niewielka cząstka tak zwanych władców Internetu. Jeśli chcecie poznać ich więcej, wystarczy w wyszukiwarce wpisać jedno słowo: kot. Dajemy gwarancję, że nie oderwiecie się od monitora.
fot: Facebook
