Pracownicy Oddziału Ochrony Środowiska stwierdzili, że prace są prowadzone bez natrysku i w związku z tym okolica jest mocno zapylona. Dodatkowo wjazd z budowy był także nieutrzymany w odpowiednim stanie.
Strażnicy miejscy wypisali mandat na podstawie dwóch artykułów Kodeksu Wykroczeń, ale już wkrótce ograniczenie zapylenia będzie wymagane w pozwoleniu na budowę. – Chcemy, aby samochody ciężarowe wyjeżdżające z terenu budowy były myte. To jest nowość i pewnie będzie wymagało jakiegoś czasu, aby się tego nauczyć – zapowiadał w maju Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.