Siatkarki Impelu Wrocław awansowały do półfinału mistrzostw Polski. W trzecim spotkaniu pokonały w niedzielę na wyjeździe zespół Muszynianki Muszyna 3:0 i w walce o finał zmierzą się z aktualnymi mistrzyniami kraju, drużyną Atomu Trefla Sopot.
Pierwszy set niedzielnego spotkania przebiegał niemal w całości pod dyktando siatkarek ze stolicy Dolnego Śląska. Dzięki m.in. dobrej zagrywce Fraucke Dirickx Impel wypracował sobie wysokie prowadzenie (11:4), które utrzymało się już do końca partii wygranej przez ekipę gości 25:17.
W drugiej odsłonie meczu podopieczne trenera Tore Aleksandersena poszły za ciosem i ogromna w tym zasługa Joanny Kaczor, z której serwisem gospodynie w ogóle sobie nie radziły. Impel prowadził już 7:0, ale siatkarki Muszynianki poprawiły obronę i zdołały doprowadzić do remisu (14:14). Gra się wyrównała, a o zwycięstwie Impelu zadecydowała dobra gra w końcówce Katarzyny Mroczkowskiej.
Przez niemal cały trzeci set żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi. Do stanu 20:20 trwała zacięta walka na siatce, ale końcówka ponownie należała do wrocławianek. Po ataku Maren Brinker, która została wybrana MVP meczu, zespół Impelu wyszedł na dwupunktowe prowadzenie, które utrzymał już do końca spotkania.
Muszynianka Muszyna - Impel Wrocław 0:3 (17:25, 22:25, 22:25).
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3-0 dla Impelu, który awansował do półfinału.
mic
