W pierwszych trzech meczach Orlen Plus Ligi wrocławianki nie straciły nawet seta. Dziś ponownie rozegrały dobre spotkanie i łatwo pokonały 3:0 Pałac Bydgoszcz.
Bydgoszczanki uważane są za najsłabszy zespół ligi, dlatego spodziewano się, że w sobotę we wrocławskiej Orbicie będzie: lekko, łatwo i przyjemnie i tak rzeczywiście było. Jedynie w drugim secie zawodniczki gości stawiły opór gospodyniom.
Nie wynikało to jednak z ich szczególnie dobrej gry, lecz z tego, że gospodynie po łatwym wygraniu pierwszego seta, troszeczkę sobie pofolgowały. Było nawet 11:5 dla przyjezdnych, lecz wówczas wrocławianki wzięły się do roboty i najpierw doprowadziły do remisu po 11, by następnie uzyskać kilka punktów przewagi i powiększać ją już do końca tego seta. Ostatnia partia podobnie jak pierwsza była praktycznie bez historii.
Najlepszą zawodniczką meczu uznana została występująca w barwach Impela wicemistrzyni europy Niemka Maren Brinker. Wrocławianki były lepsze od swoich rywalek na zagrywce i w bloku.
Impel Wrocław - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:16, 25:19, 25:17).
Impel: Dirickx 2, Kaczor 6, Brinker 10, Polak 5, Mroczkowska 2 Kąkolewska 5, Medyńska (libero) - Pyziołek 7, Gryka, Konieczna.
AL