„Ile żab waży księżyc” – premiera we Wrocławskim Teatrze Lalek

Czuła opowieść (nie) tylko dla dzieci

Kucińska przyznaje, że wiek widzów – od pięciu lat – wynika z prostego faktu. – Wprawdzie technika teatralna działa poza wiekiem, ale pięciolatki będą już w stanie odczytać na pewnym poziomie relacje między Królem a Chłopcem i zobaczymy, czy uda nam się je zaczarować i utrzymać w uwadze – dodaje aktorka, lalkarka i reżyserka, laureatka ubiegłorocznej Wrocławskiej Nagrody Teatralnej. Górnej granicy wieku nie ma. – To spektakl także dla dorosłych – rodziców, dziadków, którzy z przyjemnością i czułością mogą patrzeć na świat, bo „Ile żab waży księżyc” to przede wszystkim czuła opowieść – dodaje Kucińska.

Niezwykła przyjaźń ciekawskiego Chłopca

Reżyserka tłumaczy, że spektakl jest historią spotkania dwóch osób. – U nas to Król i Chłopiec, który zjawia się u władcy nie wiadomo skąd. Ich spotkanie jest początkowo wrogie, Król nie chce przyjąć chłopca, wyprasza go, ale dziecko nie ma dokąd pójść – opowiada Agata Kucińska zaznaczając, że młody bohater nie jest sierotą.

– Nie stracił rodziców, przyszedł do Króla, bo chciał być tu, a nie gdzie indziej. Ich relacja, początkowo bardzo wroga, z czasem się zmienia i dzieje się tak dzięki uporowi i konsekwencji Chłopca, jego ciekawości świata. Król, chcąc nie chcąc, zaczyna się tego od niego uczyć, zostaje oswojony – używając języka Antoine'a de Saint-Exupéry'ego, autora „Małego Księcia” – wyjaśnia reżyserka. 

Ciekawy tytuł przedstawienia wiąże się z pytaniami, jakimi Chłopiec zasypuje Króla. – Żaby i księżyc są motorem akcji, ponieważ powodem, dla którego bohaterowie wyruszają na księżyc jest chęć  sprawdzenia, ile może ważyć żab – mówi Agata Kucińska.

Rysowanie na żywo 

W przedstawieniu zobaczymy aktorów żywoplanowych, lalki, ale też projekcję–rysunek na żywo, za który są odpowiedzialni realizatorzy z Cloud Theater. – Spektakl jest silnie wspomagany technologią, którą udało się w dużym stopniu wynaleźć na nowo, a rysowanie na żywo w teatrze to wartość, którą trudno przecenić. Inspirował mnie także fakt, iż z technologii można korzystać w teatrze w taki sposób, by nie była ona konkurencją dla aktora, tylko z nim współpracowała – nie ma wątpliwości Teo Dumski, założyciel Cloud Theater.

Agata Kucińska potwierdza, jak wielką frajdą podczas pracy było łączenie tego, co wymyśliła z realizatorami (w budowaniu scen lalkowych, animowanych, aktorskich) z rysowaniem na żywo. – Sebastian Siepietowski z Cloud Theatre wspaniale z nami współgra, jest po prostu aktorem, rysując tak zżywa się z rytmem postaci i działaniami aktorów, że nic nie wydaje się trudne. Chcemy mieć fontannę? Jest! Lecimy na księżyc? Nie ma problemu! – nie kryje entuzjazmu reżyserka.

W przedstawieniu „Ile żab waży księżyc” zobaczymy przede wszystkim aktorów Wrocławskiego Teatru Lalek. Królem będzie Radosław Kasiukiewicz, Chłopcem – Agata Cejba na zmianę z gościnnie występującą Alicją Czerniewicz. Lalki skonstruował Rafał Budnik, autorem muzyki jest Łukasz Damrych. 

Premiera 7 marca na scenie Wrocławskiego Teatru Lalek.