Kot w walizkę
Zabieranie ze sobą zwierząt na wakacyjny wyjazd to teraz jedna z najpopularniejszych wśród wrocławian opcji. – Dla mojej Misi towarzyszenie mi na urlopie to największa radość – opowiada Gosia, właścicielka niewielkiego kundelka. – Trzy lata temu zabrałam ją w podróż dookoła Polski i nie miałam większych trudności. Nawet 8 godzin w samochodzie nie stanowiło problemu.
– Kapsel źle znosi podróż, ale i tak wziąłbym go na urlop – przekonuje pan Tomek. Można kupić środki uspokajające na bazie ziół dla psów na podróż. Nie ma co się bać i trzeba zabierać zwierzę. – Dzięki temu, że ludzie wożą ze sobą zwierzaki na wakacyjne wyjazdy, w tym okresie nie trafia już do nas więcej psów i kotów niż w ciągu roku – cieszy się Lidia Salata z wrocławskiego Schroniska dla bezdomnych zwierząt. – Trzeba tylko, planując urlop, pamiętać, żeby upewnić się, że hotele czy gospodarstwa, w których będziemy nocować akceptują obecność zwierząt. Warto też wziąć pod uwagę, że taka usługa często wiąże się z dodatkową opłatą – dodaje.
Z rodziną albo ze znajomymi
Drugą - równie popularną opcją - jest zostawianie zwierząt pod czyjąś opieką. – Jeśli wyjeżdżamy na krótko, maksymalnie cztery dni, wtedy zwierzę może być w naszym domu, a ktoś będzie mógł tylko przychodził je oporządzić. Jeśli wyjazd jest dłuższy, lepiej zwierzaka przeprowadzić do mieszkania opiekuna. Zwłaszcza, jeśli chodzi o psy – radzi Agnieszka Szuja z Fundacji Dwa plus Cztery, która zajmuje się głównie udzielaniem pomocy psom schroniskowym.
– Najlepiej wcześniej odwiedzić ze zwierzęciem dom, w którym przeczeka ono nasz wyjazd. Zaznajomi się wtedy z miejscem i nowym, tymczasowym właścicielem. Mimo, że chcielibyśmy wypaść jak najlepiej, dobrze jest przed wyjazdem nie prać psu posłania, wziąć ulubioną zabawkę zwierzęcia. Wtedy będzie miało ze sobą coś, co ma znajomy zapach wyniesiony z domu. To pomoże mu przetrwać naszą nieobecność – kontynuuje.
My do jednego hotelu, zwierzak do drugiego
W samym Wrocławiu i blisko miasta można znaleźć kilkanaście hoteli dla zwierząt, głównie dla psów i kotów. Są jednak też takie, które przyjmują gryzonie, płazy, gady, rybki, czy ptaki. – Mieliśmy również żółwie, raz nawet trafił się wąż – opowiada Irena Paszkowska z Centrum dla Zwierząt Paszkowscy.
W takich miejscach zwierzaki mają zapewnione osobne pokoje czy kojce do spania, spacery, miejsce do wybiegania się (często hotele dla zwierząt zlokalizowane są gospodarstwach agroturystycznych), bywa nawet, że spa i kursy odchudzające. Za takie luksusy trzeba jednak zapłacić. Na przykład dla psa doba hotelowa kosztuje - w zależności od jego wagi - od 40 do 130 zł, dla kota 25 – 50 zł, dla pozostałych zwierząt – między 10 a 25 zł.
Niańka dla pieska
Można skorzystać też ze strony petsitter.pl. Służy ona do kontaktowania poszukujących opiekuna dla swojego pupila z chętnymi do dodatkowej pracy. Przez wyszukiwarkę wybieramy gdzie i dla jakiego zwierzaka potrzebujemy opieki i dostajemy listę dostępnych osób wraz z ich referencjami i opisem, w jaki sposób oferują zająć się naszymi pupilami.
Joanna Strutyńska
