FILTRUJ
Zbiór prac wrocławskiej artystki Ewy Zwarycz, która rozlicza się z dotychczasową twórczością oraz podejmuje wątek trudnych życiowych doświadczeń.
Istotą bardzo osobistej wystawy Ewy Zwarycz jest sfera emocji i psychiki, stanów osamotnienia i wyobcowania oraz sposobów radzenia sobie z nimi. – „Rozbite lustro” to kalejdoskop powidoków, mgnień i niemożliwych całości. Podjętych i niepodjętych wyzwań, pozornie drobnych zranień i żmudnych uświadomień. To także zabieg alchemiczny, w którym wciąż i od nowa wykuwa się z materii codzienności coraz to bardziej szlachetne stany skupienia – opisuje kurator wystawy Michał Bieniek.
Artystka prezentuje sztukę za pomocą różnych mediów. W galerii zobaczymy m.in. powtórzony motyw domu (przywołujący kształt domu rodzinnego), powstały z nielubianych, sprasowanych płócien malarskich oraz popiołu ze spalonych rzeczy osobistych; wykruszona farba ze starych obrazów pojawia się w nowych odsłonach obok kolaży, rysunku, cyfrowej fotografii i wideo, a haft na rękawiczce wyszyty w układ krwionośny przypomina o tytułowych pęknięciach i uczuciowym rozbiciu – osobistym lub artystycznym.
„Rozbite lustro” można oglądać do 19 sierpnia – w poniedziałki, środy i czwartki w godz. 15.00-18.00, w galerii Mieszkanie Gepperta przy ul. Ofiar Oświęcimskich ½. W tym samym czasie – w ulicznej Galerii Szewska – całodobowo na dziewięciu dwustronnych witrynach podziwiać można fotografie dokumentujące proces powstawania wystawy oraz detale przygotowanych prac artystycznych.
W związku z trwającą sytuacją epidemiczną obowiązują zapisy: [email protected].
UWAGA: [email protected]