West Coast Swing, w skrócie West, to nowa taneczna moda, coraz częściej wybierana przez ćwiczących jako alternatywa dla salsy. Ma kilka podstawowych, prostych figur. Tańczy się w parach, bez względu na poziom zaawansowania.
Pomysł na westowy flash mob powstał w Lyonie we Francji. Do akcji przyłączyło się już około 60 miast. W tym samym czasie zatańczą Westa między innymi ludzie z Melbourne, Quebecu, Buenos Aires czy Nowego Jorku. Oprócz Wrocławia westowy flash mob odbędzie się w trzech polskich miastach: Gdańsku, Warszawie i Krakowie.
U nas, podobnie jak wszędzie na świecie, powstanie klip z akcji, który potem będzie można obejrzeć na stronie wydarzenia na Facebooku. Oprócz układu będzie też okazja by zatańczyć pod Pręgierzem tak zwany wobble, który jest na tyle prosty, że nie wymaga wcześniejszych przygotowań.
Wrocławski flash mob jest częścią warsztatów połączonych z imprezą WrocLoveWest vol. 4. Odbędą się one 6 i 7 września w szkole tańca No Limits. Przez cały weekend pod okiem instruktorów Marty Nity i Piotra „Badmana” Lenarta będzie można tam poćwiczyć Westa w grupach podstawowej, open i improvers. Koszt takich zajęć to od 55 do 115 złotych plus zniżki. Miejsca jeszcze są, także ciągle można się zgłaszać.
Joanna Strutyńska