Tauron Tennis Europe Wrocław Cup to turniej drugiej rangi. Występują w nim zawodnicy, którzy nie ukończyli jeszcze 14 lat. W tym roku do stolicy Dolnego Śląska przybyli gracze z Niemiec, Europy Środkowo-Wschodniej, ale także ze Stanów Zjednoczonych oraz Chin.
– Można śmiało powiedzieć, że to są bardzo ambitni zawodnicy, im chodzi by rozwijać swoje kariery bardziej pod kątem zawodowstwa, niż rekreacji. Rywalizacja jest bardzo zacięta, można tutaj sporo wynieść i podskoczyć o tych kilka oczek w rankingu – opowiada Kinga Szynkarz, manager Olimpijski Club.
Wśród faworytów nie zabrakło Polaków. W singlu chłopców najwyżej rozstawiony jest wprawdzie Rosjanin Egor Agafonov, ale z dwójką wystąpi Mikołaj Lorens, który aktualnie zajmuje 19 miejsce w rankingu TE. Wśród dziewczynek największe szanse na końcowy triumf ma rozstawiona z numerem „3” Aleksandra Wierzbowska
Turnieje Tennis Europe Junior Tour są cyklem zawodów organizowanych już od 1975 roku, a w bieżącym roku to miasto Wrocław oraz Olimpijski Club już po raz czwarty zostali wybrani przez kapitułę Tennis Europe na organizatora imprezy. Warto zaznaczyć, że w 2013 roku dolnośląska edycja zmagań otrzymała nagrodę dla najlepszego organizatora. W podobnych cyklach takich rozgrywek swoje wielkie kariery rozpoczynali między innymi Martina Hingis, Kim Clijsters, Rafael Nadal czy aktualny dominator światowych kortów i lider rankingów – Novak Djoković. Być może to właśnie we Wrocławiu narodzi się kolejna gwiazda tenisa ziemnego, która w niedługim czasie będzie regularnie wygrywać turnieje Wielkiego Szlema.
Wejście na trybuny jest darmowe.
