Finał Ligi Runmageddonu na Stadionie Wrocław

Wrocławski stadion po raz pierwszy będzie gospodarzem finału Ligi Runmageddonu. W weekend 19-20 października odbędzie się ostateczne starcie najlepszych biegaczy ocr-owych oraz najbardziej wytrwałych Runmageddończyków. Stadion oraz tereny do niego przyległe zamienią się w trasy ekstremalnego wydarzenia i - co ważniejsze - najeżone zostaną przeszkodami.

– Stadion Wrocław to idealne miejsce, żeby pokazać sportowego ducha Runmageddonu. To świetna lokalizacja podkreślająca wagę naszego podsumowania sezonu. Cieszę się, że możemy zorganizować drugą w tym sezonie wrocławską edycję właśnie tutaj – podkreślił Jaro Bieniecki, prezes Runmageddon S.A.

Zobacz zmagania podczas tegorocznego kwietniowego Runmageddonu na Partynicach.

Trasy Runmageddonu

Podczas Runmageddonu na Stadionie Wrocław swój start będzie mógł zaplanować każdy, kto lubi niecodzienne wrażenia i sportowe wyzwania. Dla początkujących fanów ekstremalnego wysiłku przygotowana będzie trasa Intro - 3 kilometry i około 15 przeszkód. Zaawansowani będą mogli sprawdzić się w formule Rekrut i pokonać 6 kilometrów z trzydziestoma utrudnieniami.

Powalczyć ze swoimi słabościami będzie też można w formule finałowej, czyli na dystansie 10 kilometrów, naszpikowanym 50 przeszkodami. Młodzież (12-15 lat) będzie mogła sprawdzić się w Runmageddonie Junior (2 km, 15 przeszkód), a dzieci (4-11 lat) w formule Kids o długości 1 kilometra najeżonego 10 przeszkodami. Pierwszy raz we Wrocławiu, w ekstremalnym biegu Family będą mogły wystartować rodziny, w minimum dwuosobowym składzie.

– Cieszymy się, że możemy gościć Finał Ligi Runmageddonu, bo to także pokazuje potencjał tego obiektu i przylegających terenów. Widzimy rosnące zainteresowanie imprezami biegowymi o różnym charakterze i chcemy, by odbywały się one na Stadionie Wrocław coraz częściej. Funkcjonują tutaj już dwie trasy – jedna po esplanadzie stadionu, druga, przełajowa, w pobliskim parku. Chcemy je promować wśród biegaczy – wyjaśnia Maciej Klóska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Stadionu Wrocław.

zdjęcie archiwalne / Runmageddon

Cześć dystansów zaplanowana będzie wewnątrz Stadionu Wrocław. W sportowym obiekcie startujący przeskakiwać będą dywan z opon, za pomocą rąk i nóg zmierzą się z poręczami wąskimi, sprawdzą też swoją zwinność i kreatywność pokonując „pajęcze” sieci „Wdowy” , a do tego przetestują swoją kondycję kilkukrotnie pokonując schody trybun. Po tym starciu wybiegną na zewnątrz, gdzie czekać na nich będą kolejne siłowe i mentalne wyzwania: przerzucanie opon, bagna, ścianki do wody, jelita czy siatka do czołgania. Przeszkody rozstawione będą w parku, a trasy ekstremalnego biegu poprowadzą uczestników aż do stawu Pilczyckiego.

Liczba przeszkód i rozłożenie tras różnić będą się w zależności od formuły. Trasa Intro 3 kilometrów z 15 przeszkodami, Kids, Junior oraz Family poprowadzone będą głównie na stadionie i terenie do niego przyległym. Startujący w formule Rekrut wybiegną do Parku Pilczyckiego. Zaś uczestnicy Finału Ligi, którzy dotrą aż do Lasu Kuźnickiego.

– Runmageddon musi być ekstremalny, od zawsze taki był i tego oczekują od nas uczestnicy. Dlatego specjalnie dla żądnych przygód Runmageddończyków, mimo jesiennej aury, przygotujemy kąpiel w rzece, błoto i kontener z zimną wodą oraz lodem. Choć na trasie będzie ekstremalny wycisk, to dzięki infrastrukturze stadionu obiecujemy ogrzać uczestników. Będą prysznice z ciepłą wodą, przebieralnie i łazienki - wylicza dyrektor wydarzenia Adam Ryszczyk.