Dokumenty, które opisują nasz świat
Festiwal to fantastyczna okazja, by zobaczyć filmy, w których dyskutuje się o problemach świata, często tych najbardziej aktualnych i palących, czasem ukrytych i niewygodnych. W przypadku dokumentów kraj, w którym je wyprodukowano nie decyduje o mniejszej oglądalności. Tu Hollywood nie ma monopolu. Zachwycają natomiast obrazy z krajów, jakich czasem nie kojarzymy z wielką kinematografią (Austria najlepszym przykładem). – Pokazujemy to, co najlepsze w światowym filmie dokumentalnym. Kuratorska selekcja filmów, współpraca z kilkudziesięcioma organizacjami i tytułami medialnymi, unikalny na skalę światową festiwal, odbywający się równolegle w pięciu miastach i to, co spaja te elementy- szacunek do widza – podkreśla Artur Liebhart, dyrektor festiwalu.
14. Millennium Docs Against Gravity
Dolnośląskie Centrum Filmowe (DCF)
Jednym z festiwalowych hitów (film znalazł się w konkursowej czternastce) będzie, z pewnością, nowy dokument Ulricha Seidla „Safari”, w którym reżyser podgląda austriackich myśliwych na polowaniu w afrykańskim rezerwacie.
Warto obejrzeć nowy obraz Raoula Pecka (także w konkursie), swoistą kronikę trwającej wiele lat walki Afroamerykanów w USA o ich prawa.
Nagrody festiwalu
Zwycięski film w konkursie głównym wybierze warszawskie jury w składzie: Mariusz Grzegorzek, Jan P. Matuszyński i Agnieszka Traczewska, ale swoją nagrodę będzie miała także edycja wrocławska. Grand Prix Dolnego Śląska przyzna jury w składzie: Agnieszka Wolny-Hamkało, Robert Gonera i Konrad Imiela.