wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 07:20

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Ferie z dzieckiem „na głowie” (I)

Cudownie byłoby zabrać nasze pociechy na zimowe szaleństwa do jakiegoś kurortu np. w Alpach. No cóż, nie każdy może. Nie każdy ma też dziadków w Zakopanem albo ciocię na Mazurach. Czy wtedy pozostaje nam jedynie perspektywa posadzenia dzieci przed komputerem, telewizorem, z tabletem czy playstation w dłoni, albo posłania na płatne, kilkugodzinne półkolonie, gdy tak naprawdę z domowym budżetem krucho?

Nic z tych rzeczy. Parę dni z dzieckiem, wspólnie spędzonych w mieście, w domu może być naprawdę fantastycznym przeżyciem. Znamy sprawdzone pomysły, jak twórczo wykorzystać ten czas.

Biblioteka kopalnią przygód

Kilometry półek, a na nich książki, które aż proszą się o czytanie. I rodzic, i dziecko z pewnością znajdzie coś dla siebie. Ale ile frajdy może dostarczyć zagubienie się między regałami! Biblioteki oferują nie tylko znane i lubiane tytuły, ale też sporą porcję nowości. Warto zajrzeć na stronę internetową Miejskiej Biblioteki Publicznej, a jeszcze lepiej zasięgnąć porady u zaprzyjaźnionej pani bibliotekarki.

– Do wspólnego czytania polecam: dla miłośników kotów „Cukierku, ty łobuzie” W. Cichonia, do poszukiwań odpowiedzi na różne pytania „Piaskowego Wilka” Å. Lind i serię o siedmiolatku, który rozpoczyna przygodę ze szkołą „Tsatsiki i Mamuśka” M. Nilsson – podpowiada Anna Krysiak, kierowniczka MBP przy ul. Sempołowskiej. – Prawdziwymi pożeraczami czasu są dwie serie: „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”  M. Widmarka i „Zwiadowcy” J. Flanagana. Do tej kategorii dodałabym jeszcze serię przygodową dla młodzieży, z dużą dozą humoru i akcji – „39 Wskazówek” oraz  dwie serie R. Riordana „Percy Jackson i bogowie olimpijscy” i „Olimpijscy Herosi”.

Co polecić nieco starszym nastolatkom? – Dla gimnazjalistów, licealistów, ale także ich rodziców proponuję dowcipną, lekką książkę P. Beręsewicza „Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek”. Według mnie powinna ona stać się lekturą szkolną – mówi kierowniczka biblioteki. Podsuwa jeszcze tytuły: „Więzień labiryntu”  J. Dashnera oraz książki J. Greena „Szukając Alaski”, „Papierowe miasta” czy „Gwiazd naszych wina”.

Popołudnie z rzutnikiem

Pamiętacie bajki oglądane na ścianie? Nieśmiertelny rzutnik „Ania” – jeden z hitów PRL-u – potrafił dostarczyć niezapomnianych wzruszeń. Co ciekawe, nawet współczesne dzieci ery komputera i technologii 3D z zachwytem oglądają te starocie. Bajki z serii „Zorro”, „Awantura o Basię” czy „W pustyni i w puszczy” rzucane na ścianę i czytane przez zaangażowanego rodzica to prawdziwie magiczny seans. Takich wrażeń nie dostarczy żadne kino. Gdzie można kupić projektor „Ania”. Niestety, tylko na aukcjach internetowych. Cena – ok. 250-300 zł.

Babcie i dziadkowie w akcji

Ferie to doskonała okazja, aby wykorzystać pomysłowość oraz wolny czas babć i dziadków. Wyprawa z dziadkiem do Arsenału czy Pałacu Królewskiego może być niezapomnianym przeżyciem. Szczególnie, że od 1 stycznia wstęp na wystawy stałe jest darmowy. A pewnie uda się też przy okazji namówić babcię na ciastko w pobliskiej kawiarni. Warto wybrać się do Panoramy Racławickiej lub zajrzeć do jaskini nauki w Humanitarium. A gdyby tak sprawdzić, co zwierzęta robią zimą w naszym, wrocławskim zoo?

Jeżeli natomiast dziadkowie preferują zajęcia stacjonarne, to może popołudnie w domu. – Uwielbiam z moją babcią układać różne puzzle – mówi 10-letni Adam. – Kiedyś ułożyliśmy takie z 5 tysięcy, ale długo to trwało.

Kuchenne rewolucje na żywo

Trudno niekiedy zagonić dzieci do pomocy w kuchni. Ale gdyby pozwolić sobie na odrobinę luzu i dać ponieść się dziecięcej fantazji? Przecież garnki, pokrywki, drewniane łyżki to idealne instrumenty muzyczne.

– Kuchnia to dobre miejsce nie tylko na budowanie relacji z dziećmi, ale też na naukę – mówi Anna Makuch, mama trzech chłopców. – Gdy pozwolimy dzieciom włożyć ręce do słoika z ryżem, kaszą, makaronem, płatkami, same przekonają się, że istnieją różne kształty i tekstury. Można też przeprowadzić doświadczenia: jak rośnie ciasto z drożdżami, czy drożdże rozpuszczają się po dodaniu odrobiny cukru, ryż czy kasza wypija wodę/bulion, śmietana robi się gęsta pod wpływem kwasu, np. kilku kropel cytryny.

Młoda mama lubi gotować i często zaprasza do pomocy swoich synów. – Gdy dzieci angażują się to i warzywa lepiej smakują – śmieje się Anna. – Na ferie proponuję przygotować z dziećmi domową nutellę – przysmak chyba każdego małego i młodego człowieka. Oto przepis:

Składniki:

100 g orzechów laskowych

¼ szklanki syropu z agawy lub ok. 10-15 daktyli (jeśli robicie z daktylami, najlepiej namoczyć je wieczorem)

2 łyżki kakao

8-10 łyżek mleka

Rano do piekarnika włóż orzechy laskowe (na 10 minut do 200 st. C). Po wyciągnięciu przesyp do suchej czystej ściereczki i trzyj – ściągniesz w ten sposób skórkę, czyli pozbędziesz się goryczki z orzechów. Następnie zmiksuj je w blenderze na pył (ok. 2-3 minut), dodaj pozostałe składniki i nutella gotowa. Można przełożyć do słoika i przechowywać w lodówce przynajmniej tydzień-dwa.

– Moje dzieci chętnie wrzucają produkty i naciskają na zmianę guzik blendera. A na koniec oczywiście wylizują naczynie – zdradza Anna Makuch.

cdn.

Sabina Janer

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl