Zajmuje dwie niezwykłe kamienice o gigantycznej kubaturze i wspaniałym wystroju wnętrza, położone zaledwie ok. dwustu metrów od wrocławskiego ratusza. Art Hotel to idealne miejsce pobytowe zwłaszcza dla takich gości, którzy cenią sobie kunszt dawnych, XVI-XVII-wiecznych architektów i rzemieślników, lubując się przy tym w sztuce i historii.
Na przełomie wieków XVIII i XIX przy obecnej Kiełbaśniczej 20 mieściła się siedziba słynnej oficyny drukarskiej Baumannów, a następnie Grassa i Bartha, a pod nr. 22 był dom parafialny św. Elżbiety
Budynek przy Kiełbaśniczej w latach 1910-1920, źródło: fotopolska.eu
Powstały 25 lat temu hotel ma pięknie zdobioną gotycko-renesansową fasadę, która swój ostateczny wygląd zyskała na przełomie XVII i XIX w., o czym świadczyć może efektowny kamienny portal z datą 1800, prowadzący do wielkiej sieni. W niej zaś odnajdziemy dwa profilowane portale z gmerkami.
We wnętrzu trafimy także na wykonane na deskach w XVIII w. dzieła malarskie, źródło: Art Hotel
Uwagę przyciągają również zabytkowe kute drzwi, datowane na 1520 r., a holu recepcyjnym, wstawione do szklanej gabloty naczynia, które zostały znalezione w średniowiecznej kloace, mieszczącej się niegdyś tam, gdzie dziś ulokowany jest podziemny, hotelowy garaż.
Było 50 lat w cieniu, jest 25 lat w blasku
Przez blisko pół wieku od zakończenia działań wojennych w 1945 r. kamienice, które dziś zajmowane są przez Art Hotel, nie były remontowane, a ich stan był pożałowania godny. Jednak w latach 1995-1996 Stowarzyszenie Architektów Polskich zainwestowało w gruntowne odnowienie kamienicy nr 20, którą rok później połączono z budynkiem nr 21/22. Pracował nad tym zespół projektantów z Dorotą Jarodzką-Śródką i Kazimierzem Śródką.
Tak prezentował się budynek przyszłego hotelu w roku 1964, źródło: fotopolska.eu
– W latach 90. naprawdę było mało hoteli we Wrocławiu. W tym czasie prowadziliśmy firmę projektowo-wykonawczą, w której sami zaprojektowaliśmy wnętrza tworzonego hotelu w starej miejskiej kamienicy. Wprawdzie projektowanie wnętrz 25 lat temu to było zupełnie coś innego, ale przede wszystkim walczyłam o to, aby każdy kawałek belki, kamienia, a zwłaszcza odkopane skorupy znalazły się u nas, a nie w muzeum – wspomina Renata Micherda-Jarodzka, malarka i projektantka wnętrz Art Hotelu.
źródło: Art Hotel
Dzięki tej inwestycji powstał czterogwiazdkowy hotel, dysponujący dzisiaj 80 pięknie zaaranżowanymi pokojami o zróżnicowanym standardzie, przeznaczonymi dla 142 gości. W obiekcie znajduje się również Art Restauracja i Kawiarnia z salami w stylu flamandzkim, Sala Ogrodowa ma natomiast wygląd i klimat włoskiego patio. Hotel ma pięć sal konferencyjnych, a w podziemiu garaż na trzydzieści dwa samochody.
źródło: Art Hotel
Należący od 1998 r. do prestiżowego grona hoteli Harmony Polish Hotels, przez 25 lat Art Hotel ugościł ponad pół miliona gości, w tym wiele znamienitych osób ze świata kultury, sztuki, nauki czy sportu (zobacz wpisy do księgi hotelowej). W 1997 r. jednym z pierwszych gości Art Hotelu był Czesław Miłosz.
Poeta zostawił dedykację na drzwiach restauracji, która przed powodzią tysiąclecia znajdowała się piętro niżej niż teraz. Autograf noblisty został zabezpieczony pod szkłem znajduje się w tam, gdzie pierwotnie został złożony.
źródło: Art Hotel/Fb
– Art Hotel poza swoją historią, sięgającą już 25 lat działalności, to także hotelarska perełka w samym sercu Wrocławia i przede wszystkim ludzie. Niezmiernie cieszą nas słowa uznania, które usłyszeliśmy od naszych gości i partnerów. Motywują nas do dalszego rozwoju i umacniania swojej pozycji na hotelarskim rynku. Zamknęliśmy ćwierćwiecze działalności Art Hotelu w pewnej klamrze. W sierpniu 1996 r. przyjęliśmy naszych pierwszych gości, w jubileuszowym dla nas, 2021 r. było ich już ponad 600 tysięcy, wynajęliśmy więcej niż 400 tysięcy pokojów i zorganizowaliśmy ponad dwa tysiące wesel, podczas których wzniesiono około ośmiu tysięcy toastów – wylicza z dumą Agnieszka Radzikowska, dyrektor generalna Art Hotelu.
Klimatyczne hotelowe wnętrza stanowią wspaniałą oprawę dla przyjęć weselnych, których w Art Hotelu odbyło się już ponad dwa tysiące, źródło: Art Hotel/Fb
Nie tylko architekturą i wnętrzami...
...może się pochwalić Art Hotel. Jego mocną stroną jest oferta kulinarna. Kuchnią zarządza bowiem od wielu lat Grzegorz Pomietło, stawiający na bogactwo i smak regionalnych oraz tradycyjnych produktów. Już od niemal 10 lat wrocławski hotel należy do Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego i realizuje program promocji kuchni z przeszłości naszego miasta pn. „Dawny smak Wrocławia”. Dzięki temu np. w karcie menu Art Restauracji znajdują się dania inspirowane wrocławskimi recepturami sprzed 100 lat.
Szef kuchni Art Restauracji Grzegorz Pomietło stara się wraz ze swoim zespołem, żeby goście wyszli zadowoleni z jego restauracji i do niej powracali, źródło: Art Hotel
„Weterani” Art Hotelu – chyba najlepiej znają swoje miejsce pracy, są z nim bowiem związani od chwili otwarcia hotelu w 1996 r., źródło: Art Hotel
– Cieszę się, że Art Hotel to, pomimo upływu lat, nadal jeden z najpopularniejszych hoteli tego regionu Polski. Ze swoją lokalizacją, artystycznymi wnętrzami, regionalną kuchnią, liczącą ponad 400 książek biblioteką, skomponowanym przez dzieci menu idealnie dopełnia ofertę turystyczną stolicy Dolnego Śląska. Tym samym już od ćwierćwiecza wpisujemy się w promocję Wrocławia jako miejsca spotkań, modnego i kreującego trendy, z nietuzinkową propozycją zarówno dla rodzin, jak i miłośników architektury miast czy kultury – podkreśla Anna Wałęsa, kierownik marketingu i PR.
Zgodnie z tym, co mówi Anna Wałęsa, Art Hotel to również...
...kulturalna perełka hotelarstwa
Wrocławski hotel wpisuje się w rozwijający się od drugiej połowy XX w. model hybrydowej działalności gospodarczej, łączący cechy typowo hotelarskie z tą, właściwą dla instytucji kulturalnej. Jest bowiem czymś pomiędzy hotelem a galerią sztuki, hotelem a centrum kultury, hotelem a salą koncertową czy wystawową.
Spotkanie z Konradem Imielą, aktorem, reżyserem i szefem Teatru Muzycznego Capitol, źródło: Art Hotel/Fb
Od 2016 r. działa w nim Art Academy, w ramach której zorganizowano już ponad 40 wydarzeń kulturalnych, w tym spotkania autorskie – z Tadeuszem Rolke, Markiem Krajewskim, Dorotą Koziarą, czy spektakle w pokojach, zrealizowane przez Teatr Ad Spectatores. Goście mają więc poczucie, że żyją w otoczeniu mariażu sztuki z historią. Dodatkowo hotel stanowi połączenie artystycznej ekspresji i nowoczesnego zakwaterowania.
W ciągu ćwierćwiecza działalności Art Hotel gościł również wiele osób, utożsamianych z szeroko pojętą kulturą i sztuką. Wśród nich są m.in. Zbigniew Wodecki, Urszula Dudziak, Robert Makłowicz, Jan Jakub Kolski, Daniel Passent czy Władysław Bartoszewski. Graham Masterton, słynny pisarz, twórca horrorów, jest stałym gościem Art Hotelu, przed którym 7 sierpnia br. pojawił się nowy wrocławski krasnal – Mastertonek, uroczyście odsłonięty przez samego pisarza.
Przyhotelowy Mastertonek, fot. www.wroclaw.pl
