Na wrocławskim Strachocinie zawisł ogromny plakat, który przypomina "Czas ucieka, Jezus wciąż czeka". To jedna z pierwszych kampanii fundacji Vide et Crede. – Jest to parafraza obiegowego powiedzenia "Czas ucieka, wieczność czeka" – mówi Piotr Pietrus, prezes fundacji. – Chcemy, aby każdy sobie odpowiedział na pytanie, zdał sprawę o jaką wieczność chodzi, dokąd zmierzamy – dodaje.
Fundacja Vide et Crede (z łac. "zobaczyć i uwierzyć") powstała jako pokłosie I Wrocławskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji, który odbył się w czerwcu ubiegłego roku. Jej celem jest głoszenie Ewangelii oraz promowanie wartości takich jak wiara, rodzina, obrona życia czy patriotyzm. – Aby to robić chcemy zbudować własną, niezależną sieć przyparafialnych billboardów, na których będziemy wyklejać raz w miesiącu plakat o charakterze wyłącznie religijnym, ewangelizacyjnym – wyjaśnia Pietrus. Hasła i treści są uprzednio zatwierdzane przez Archidiecezjalną Radę ds. Nowej Ewangelizacji. Ambicją osób działających w fundacji jest dotarcie do wszystkich parafii w Polsce.
Pierwszymi owocami działań fundacji była kampania adwentowa "On nadchodzi". Plakaty zawisły w grudniu na tablicach jednej z komercyjnych sieci, a zobaczyć je można do dzisiaj. Na koncie działań fundacji są także filmy m.in. apelujące o modlitwę za mieszkańców Filipin, którzy ucierpieli z powodu tajfunu oraz za Syrię targaną konfliktem. – Treści mają także przypominać o wartościach ważnych dla ludzi wierzących, mają zachęcić do powrotu do wiary, Kościoła, poruszyć sumienia, są pretekstem do zastanowienia się na swoim życiem i refleksji, czy aby na pewno zmierzamy w dobrym kierunku, są zaproszeniem do odnowienia osobistej relacji z Bogiem – wymienia Piotr Pietrus.
Pomysły na akcje są zaczerpnięte z różnych źródeł: z Pisma Świętego, nauczania Kościoła, papieży. – Ich ostateczny kształt nadawany jest podczas „burzy mózgów”. Pamiętamy przy tym, że np. obserwator jadący samochodem ma kilka sekund, żeby zapoznać się z treścią – dodaje prezes fundacji. Treść zatem wzbogacona jest nowoczesną, atrakcyjną grafiką. – Chcemy wywołać emocje… Żyjemy w czasach, w których obraz jest wart więcej niż tysiąc słów, bilbordy są właśnie taką forma przekazu, która dociera do obserwatorów w miejscach, w których codziennie chodzimy, jeździmy, mijamy. Nazywamy to „ewangelizacją zaczepną” – mówi Pietrus.
Fundację stanowią ludzie świeccy zgromadzeni we wrocławskich wspólnotach skupionych w Radzie Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Wrocławskiej pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego. Fundacja posiada także, mianowanego dekretem abp. Józefa Kupnego, asystenta kościelnego, którym jest ks. Piotr Wiśniowski.
Billboardy to nie jedyna forma aktywności fundacji. W kampanii "Czas ucieka…" przygotowany został film ewangelizacyjny. – Wiele jest pomysłów czekających na realizację, w najbliższym czasie powstanie strona internetowa, później przygotowania do kampanii o kanonizacji Jana Pawła II – wymienia Piotr Pietrus.
arc
