Nie ma ładunków wybuchowych w marketach sieci Kaufland przy ul. Legnickiej i Bardzkiej. Policja zakończyła akcję poszukiwawczą. Pracownicy mogli już powrócić do sklepów, a klienci mogą robić zakupy. Podczas ewakuacji oba sklepy opuściło ponad 1000 osób. Wszystko przez anonimowy telefon o bombie w jednym ze sklepów tej sieci. Przed godz. 11.00 jakiś mężczyzna zatelefonował na numer alarmowy 112 i poinformował, że w markecie podłożony jest ładunek wybuchowy. Ponieważ nie powiedział, o który sklep Kaufalndu chodzi, zapadła decyzja o ewakuacji obu sklepów. – Teraz poszukujemy osoby, która zadzwoniła z informacją o ładunku – mówi Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy policji dolnośląskiej we Wrocławiu.
Elg