wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

7°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Polecamy - aktualności
  4. Za nami 8. Europejska Noc Literatury [ZDJĘCIA]

Dziesięć miejsc wokół placu Grunwaldzkiego, dziesięć czytań klasycznych powieści we współczesnych przekładach w każdym z nich przez znanych i lubianych ludzi polskiej kultury - tak wyglądała tegoroczna odsłona Europejskiej Nocy Literatury. W sobotni wieczór wybrały się na nią tłumy mieszkańców oraz turystów.

Reklama

Drugi raz z rzędu Europejską Noc Literatury zorganizowano poza ścisłym centrum Wrocławia. Przed rokiem znani aktorzy czytali powieści na Nadodrzu. Tym razem wydarzenie zostało przeniesione w okolice placu Grunwaldzkiego. Większość osób, pomimo niewielkich odległości między lokacjami, musiała się śpieszyć, by zdążyć na kolejną interpretację tekstu. Czytania rozpoczynały się bowiem w tym samym czasie - co 30 minut, między 18.00 a 22.30. Czasu było niewiele, zazwyczaj ok. 15 minut od zakończenia jednego do rozpoczęcia drugiego czytania. A większość odwiedzających nie zamierzała poprzestać tylko na pojedynczych odwiedzinach.

– Ten wieczór to świetna okazja, żeby pospacerować po Wrocławiu, poznać jego zakamarki i posłuchać fragmentów książek, które przeczytaliśmy lub może zostaniemy zachęceni, żeby przeczytać. Bardzo podobała mi się interpretacja „Procesu” Kafki w wykonaniu Jacka Braciaka. Postaramy się dziś obejść tyle punktów, ile zdążymy – zapowiadał Łukasz Zaręba, który kolejny raz uczestniczył w Europejskiej Nocy Literatury.

Wiele osób chciało posłuchać interpretacji "Procesu" Franza Kafki w wykonaniu Jacka Braciaka, fot. Bartosz Moch

Wiele osób chciało posłuchać interpretacji "Procesu" Franza Kafki w wykonaniu Jacka Braciaka, fot. Bartosz Moch

Niektórzy wcale nie planowali, że sobotni wieczór spędzą z literaturą, ale gdy odkryli, że takie wydarzenie odbywa się w stolicy Dolnego Śląska tylko raz w roku, z przyjemnością zaczęli szukać na mapie kolejnych miejsc, które zdążą jeszcze odwiedzić i posłuchać innych powieści.

– Podczas spaceru wzdłuż Odry przypadkiem dowiedziałem się o Europejskiej Nocy Literatury i postanowiłem spróbować. Na pewno będę chciał posłuchać jeszcze „Braci Kamarazow” Fiodora Dostojewskiego, ponieważ niedawno miałem okazję czytać tę powieść w oryginale, w języku rosyjskim, dlatego jestem ciekaw, jak to będzie brzmiało w języku polskim i czy w ogóle poznam czytany fragment – opowiadał o swoich wrażeniach Oleksandr Gituliar z Ukrainy, który od roku mieszka we Wrocławiu.

W niektórych punktach zainteresowanie było tak duże, że tworzyły się długie kolejki, fot. Bartosz Moch

W niektórych punktach zainteresowanie było tak duże, że tworzyły się długie kolejki, fot. Bartosz Moch

Aktorzy zachwyceni Europejską Nocą Literatury

Z kolejnej edycji imprezy, która na stałe zdążyła już wrosnąć w miejską tkankę Wrocławia, zadowoleni byli nie tylko odwiedzający, ale również ci, którym tego wieczoru przypadło w roli interpretowanie prozy. Jak zwykle, wśród czytających znalazło się pięć kobiet i pięciu mężczyzn. Tę pierwszą grupę reprezentowały m.in. Ewa Kasprzyk - czytająca „Ulissesa" Jamesa Joyce'a - oraz Renata Dancewicz, która na tarasie Fandomu prezentowała urywek „Dołu”Andrieja Płatonowa.

– Europejska Noc Literatury to genialna impreza. Z każdą godziną jest coraz więcej ludzi, wręcz niektórzy nie mają gdzie usiąść. Dla mnie to miłe zaskoczenie, że wydarzenie cieszy się taką popularnością i w narodzie nie ginie chęć obcowania z literaturą. Osobiście najchętniej również spędzam wolny czas właśnie z książką – wyjaśniła Ewa Kasprzyk.

Ewa Kasprzyk czytała „Ulissesa" Jamesa Joyce'a, fot. Bartosz Moch

Ewa Kasprzyk czytała „Ulissesa" Jamesa Joyce'a, fot. Bartosz Moch

– To pierwszy raz, kiedy jestem we Wrocławiu podczas tej wyjątkowej nocy. Sama jestem ciekawa, jak sobie poradzę. Nałogowo czytam książki, więc tego typu projekty, zwłaszcza na Dolnym Śląsku, skąd pochodzę, są dla mnie bardzo interesujące. Wrocław plus literatura to dla mnie idealne połączenie – powiedziała Renata Dancewicz.

Renata Dancewicz na tarasie Fandomu prezentuje urywek „Dołu”Andrieja Płatonowa, fot. Bartosz Moch

Renata Dancewicz na tarasie Fandomu prezentuje urywek „Dołu”Andrieja Płatonowa, fot. Bartosz Moch

Swojego podziwu dla osób, które tak licznie przychodzą posłuchać literatury, nie krył także Jacek Braciak, który na patio budynku A-1 Politechniki Wrocławskiej interpretował fragment „Procesu” Franza Kafki.

 – Bardzo się cieszę, że mogę po raz drugi uczestniczyć w tym wydarzeniu. Debiutowałem trzy lata temu i niezmiennie zadziwia mnie tak duża liczba chętnych do posłuchania tego żywego słowa i fragmentów literatury. Myślę, że przede wszystkim chodzi o to, żeby zachęcić ludzi do czytania i zawsze powtarzam, że jeżeli dzięki mnie chociaż jedna osoba przeczyta jakąś książkę, to jest to najpiękniejszy efekt tego, co tutaj robimy. Przyjeżdżam tu zawsze z ogromną przyjemnością, bo nie ukrywam, że lubię czytać - nie tylko widzom - ale też swoim bliskim – podkreślił Jacek Braciak, chwilę wcześniej otrzymując gromkie brawa od publiczności.

Jacek Braciak nie krył zadowolenia z uczestnictwa - po raz drugi - w Europejskiej Nocy Literatury, fot. Bartosz Moch

Jacek Braciak nie krył zadowolenia z uczestnictwa - po raz drugi - w Europejskiej Nocy Literatury, fot. Bartosz Moch

Jacek Braciak interpretuje fragment „Procesu” Franza Kafki na patio budynku A-1 Politechniki Wrocławskiej, fot. Bartosz Moch

Jacek Braciak interpretuje fragment „Procesu” Franza Kafki na patio budynku A-1 Politechniki Wrocławskiej, fot. Bartosz Moch

Poza tym odwiedzający mogli także posłuchać: Romy Gąsiorowskej („Pani Bovary”, Gustave'a Flauberta), Ilony Ostrowskiej („Baśnie” Hansa Christiana Andersena) Doroty Pomykały („Bracia Karamazow” Fiodora Dostojewskiego w zborze Kościoła zielonoświątkowego), Maxa Cegielskiego („Jądro ciemności” Josepha Conrada), Piotra Głowackiego („W poszukiwaniu utraconego czasu” Marcela Prousta), Jacka Komana („Zgroda w Dunwich” H.P. Lovecrafta) oraz Roberta Więckiewicza („Obcy” Alberta Camusa).

Robert Więckiewicz w Centrum Symulacji Medycznej UMed czytał„Obcego” Alberta Camusa, fot. Bartosz Moch

Robert Więckiewicz w Centrum Symulacji Medycznej UMed czytał„Obcego” Alberta Camusa, fot. Bartosz Moch

Tegorocznym ekspertem – kuratorką Nocy była krytyczka i promotorka czytelnictwa Justyna Sobolewska. Dokonała ona selekcji tekstów nie pod kątem wydawniczych premier, ale współczesnych przekładów klasycznych pozycji literatury europejskiej.

O Europejskiej Nocy Literatury

Europejska Noc Literatury we Wrocławiu zawsze jest świętem. Świętem czytelników, którzy w jeden wieczór mogą wysłuchać interpretacji prozy w wykonaniu wybitnych twórców kultury, odwiedzić przestrzenie miasta, które często na co dzień nie są dostępne, a przede wszystkim poznać lub przypomnieć sobie dobrą literaturę.

Europejska Noc Literatury: klasyka jak nowa na „Grunwaldzie" - 25 maja 2019 r., fot. Bartosz Moch

Europejska Noc Literatury: klasyka jak nowa na „Grunwaldzie" - 25 maja 2019 r., fot. Bartosz Moch

Realizowany od wielu lat w wielu miastach Europy projekt prezentujący szerokiej publiczności twórczość pisarzy z różnych krajów, popularyzuje czytelnictwo i poszerza wspólną świadomość kulturową. We Wrocławiu zagościł po raz pierwszy w 2013 roku jako element programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

ENL na stałe już wpisała się w kalendarz kulturalnych wydarzeń we Wrocławiu, W dotychczasowych edycjach udział wzięli m.in.: Krystyna Janda, Maja Ostaszewska, Jan Peszek, Robert Więckiewicz, Jan Miodek, Maciej Stuhr, Andrzej Chyra, Magdalena Cielecka, Krystyna Czubówna, Olga Tokarczuk, Jacek Fedorowicz, Adam Ferency, Agnieszka Grochowska, Michał Nogaś oraz Jan Nowicki.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl