Jubileusz najstarszego wrocławskiego kina
Miniony rok był dla Dolnośląskiego Centrum Filmowego udany (przybyło widzów w kinach we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku, udało się zrealizować nowe cykle), obecny ma być jeszcze lepszy, zwłaszcza że w tym roku przypada 110 lat od momentu, gdy 3 września 1910 roku swoje podwoje dla wrocławian otworzyło kino Palast-Theater. Wiadomo, że po ponad 3 latach filmy obejrzało już milion widzów, a zainteresowanie było gigantyczne.
Kino Palast-Theater przy ulicy Świdnickiej, lata 30. XX wieku/fot. ze zbiorów własnych Michała Karczmarka
– Jako kino DCF czujemy się przede wszystkim spadkobiercami kina „Warszawa”, ale również – w prostej linii – kontynuatorem tego kina, które przed wojną funkcjonowało z wejściem przy ulicy Świdnickiej – przyznaje Jarosław Perduta, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego. Dość duże kino Palast-Theater (z widownią na 650 miejsc) funkcjonowało do końca wojny. W 1945 roku odbyły się w tym miejscu pierwsze pokazy już w polskiej „Warszawie”, a na filmy można było przychodzić tu aż do 1968 roku, kiedy podjęto decyzję o wyburzeniu starego budynku i wzniesieniu nowego, który znają już wszyscy wrocławianie.
DCF przygotował obchody jubileuszu na cały 2020. Start już 30 stycznia filmem „Bestia” z 1917 roku (z Polą Negri w roli głównej) i muzyką na żywo, a także wystawą archiwalnych afiszów filmowych kina „Warszawa” z lat 40. XX wieku. Kulminacją świętowania będzie 3 września 2020, czyli dzień otwarty w DCF-ie z wieloma atrakcjami (nie tylko darmowe pokazy, ale też spotkania z ludźmi kina).
Będzie też okazja do wspominania. – Historię naszego kina tworzyły nie tylko filmy tu wyświetlane, ale także widzowie, którzy odwiedzali nas przez dekady. I właśnie ich chcemy zaprosić do tego, aby dzielili się swoimi wspomnieniami związanymi z DCF a także naszym poprzednikiem – kinem „Warszawa”. Specjalnie dla nich otworzymy platformę internetową, na której będziemy umieszczać spisane i nagrane wspomnienia – dodaje Jarosław Perduta.
Nowe cykle DCF-u
Wspomniany już film „Bestia” zostanie pokazany w ramach nowego cyklu „Dekady”. Zobaczymy filmy, które najlepiej definiują minione dekady od 1917 roku, jak m.in. „Metropolis” Fritza Langa z 1926 roku, „Casablanca” Michaela Curtiza z 1942 roku, „La Strada” Federico Felliniego z 1954 roku.
Drugim z nowych cykli będą „Rekonstrukcje” i pokazy polskiego kina po cyfrowej rekonstrukcji wykonanej przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Zobaczymy „Faraona” Jerzego Kawalerowicza, „Niewinnych czarodziei” Andrzeja Wajdy, „Ręce do góry” Jerzego Skolimowskiego.
Trzecią nowością będzie cykl 75/110, nazwą nawiązujący zarówno do jubileuszu 110 lat kina, jak i 75 lat polskiego Wrocławia. Tu zobaczymy m.in. kręconego także we Wrocławiu „Wielkiego Szu” Sylwestra Chęcińskiego.
Wystawy w 2020 roku
Wspomniana już wystawa dawnych afiszy kinowych i repertuarów z kina „Warszawa” startuje 30 stycznia, a w tym roku jeszcze m.in. prezentacja fotografii z planów filmowych autorstwa Stefana Kurzypa, który, m.in. jako fotosista, pracował z wieloma reżyserami i aktorami, m.in. Zbyszkiem Cybulskim.
Przeczytajcie, jak Stefan Kurzyp opowiada o Zbyszku Cybulskim
Kino plenerowe
W ubiegłym roku w plenerze oglądaliśmy filmy m.in. w Centrum Historii Zajezdnia i na dachu Domu Handlowego Renoma. Teraz lokalizacji ma być więcej. Dodatkowo planowane są spacery filmowe, m.in. szlakiem nieistniejących już kin studyjnych we Wrocławiu.
Dolnośląski Fundusz Filmowy
Dolnośląski Fundusz Filmowy organizuje konkurs dla nowych filmów, ze wsparciem finansowym samorządów województwa dolnośląskiego i miasta Wrocławia. Wyłonione projekty są realizowane we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku, a Dolnośląskie Centrum Filmowe jest koproducentem filmów, które otrzymały dofinansowanie w konkursie. Obecnie w produkcji jest sześć filmów fabularnych m.in. „Żużel” Doroty Kędzierzawskiej (ukończenie planowane w 2020 roku), „Kajtek Czarodziej”, w reż. Magdaleny Łazarkiewicz, czy „Lipstick on the Glass” Kuby Czekaja, dwa dokumenty i dwa filmy animowane, m.in. „Skafander Klingerta” w reż. Artura Wyrzykowskiego.
Na ten rok zapowiedziano premiery „Doliny Bogów” Lecha Majewskiego z Johnem Malkovichem i Joshem Hartnettem, realizowany m.in. w Browarze Mieszczańskim we Wrocławiu, w Zamku Książ czy Zamku Czocha (23 marca). Pokazany zostanie także „Interior” Marka Lechkiego, nagrodzony na 44. FPFF w Gdyni za dźwięk.
Ogłoszenie tegorocznego konkursu planowane jest na najbliższe tygodnie.
