wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

5°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:55

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn 2014
  4. Mistrzostwa w siatkówce mężczyzn 2014 - aktualności
  5. Chińczycy trzymali się mocno [ZDJĘCIA]

Chiny pokonały Finlandię 3:2 w pierwszym sobotnim spotkaniu rozgrywanych we Wrocławiu siatkarskich mistrzostw świata. W drugim meczu Bułgaria zagra o 20.15 z Kubą.

Reklama

Finlandia, która we wrocławskiej Hali Stulecia przegrała dotychczas z Rosją i Kanadą, straciła już szansę na awans do czołowej szóstki turnieju, ale jak podkreślił trener Tumoas Sammelvuo jego drużyna nadal ma na tych mistrzostwach sporo celów do zrealizowania. W sobotę, w meczu z Chińczykami, niewiele udało się jednak Finom osiągnąć. 

Pierwsza partia przebiegała jednak pod dyktando drużyny ze Skandynawii. Na drugą przerwę techniczną Finowie schodzili prowadząc 16:13 i spora w tym zasługa niezwykle skutecznego Olli-Pekki Ojansivu. Dodatkowo w końcówce Chińczycy popełnili kilka niewymuszonych błędów i przegrali 22:25.

Drugi set był już bardziej wyrównany. Początkowo gra toczyła się punkt za punkt, ale później Chińczycy poprawili przyjęcie i udało im się odskoczyć na pięć punktów (16:11). Po drugiej przerwie technicznej Finowie rzucili się do ataku i udało im się zmniejszyć straty do zaledwie jednego punktu (19:20). W końcówce ciężar gry wziął na siebie Weijun Zhong i Chińczycy wygrali 25:22. Był to ich pierwszy zwycięski set w ostatnich pięciu spotkaniach.

Nieco ponad 20 minut później podopieczni trenera Guochen Xie dopisali sobie także kolejnego. Zwycięstwo w trzeciej partii wcale nie przyszło im jednak łatwo. Na boisku przez cały czas trwała wyrównana walka, którą drużyna z Państwa Środka rozstrzygnęła na swoją korzyść dopiero w samej końcówce. Po nieudanym bloku Finów Chińczycy zwyciężyli 25:23. 

W kolejnym secie podrażnieni Skandynawowie nie dali jednak rywalom żadnych szans. Schodząc na drugą przerwę techniczną prowadzili 16:9 i kontrolowali przebieg gry. Chińczykom udało się co prawda zmniejszyć straty, ale ostatecznie przegrali 20:25 i  losy spotkania miały się rozstrzygnąć w tie-breaku.

Emocji w nim nie brakowało. Chińczycy przy stanie 13:11 nie wykorzystali dwóch piłek meczowych, a Finom udało się doprowadzić do remisu (14:14), ale chwilę później nie mieli już tyle szczęścia. Po zagrywce Zhi Yuan Skandynawowie pogubili się w przyjęciu i ostatecznie Chińczycy wygrali 16:14, a cały mecz 3:2. 

Finlandia – Chiny 2:3 (25:22, 22:25, 23:25, 25:20, 14:16).

Finlandia – Eemi Tervaportti, Olli Kunnari, Mikko Oivanen, Matti Oivanen, Olli-Pekka Ojansivu, Jukka Lehtonen, Lauri Kerminen (libero) oraz Antti Siltala, Niklas Seppanen, Konstantin Szumow, Mikko Esko. 

Chiny – Zhi Yuan, Weijung Zhong, Shuai Jiao, Xin Geng, Jingtao Xu, Daoshuai Ji, Qi Ren (libero) oraz Jianjun Cui, Zhichao Kou, Runming Li, Chunlong Liang.

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl