Nowe Centrum Południowe to inwestycja ulokowana na działce pomiędzy wieżowcem Sky Tower a Hotelem Wrocław. W 2006 roku parcelę w tym miejscu miasto sprzedało hiszpańskiemu inwestorowi Grupo Prasa za bagatela 370 milionów złotych. Hiszpanie po podpisaniu umowy kupna działki szumnie ogłaszali, że przy Powstańców Śląskich powstanie prawdziwe biznesowe City.
Obok pięknych biurowców, miały tu powstać także luksusowe apartamenty, centrum handlowe, a nawet pięciogwiazdkowy hotel. Wysokość budynków miała przekraczać 100 metrów. Pomimo upływu aż 8 lat, Hiszpanom nie udało się wybudować nic z pierwotnych planów. Pierwszy raz maszyny wjechały na plac budowy w 2009 roku. Wtedy ogrodzono teren i wykopano ogromną dziurę. Aż do 2012 roku budowy nie wznowiono. Dwa lata temu na moment prace znów ruszyły. Ograniczyły się one jedynie do wykopów. Za każdym razem deweloper ogłaszał, że budowa rusza pełną parą. Za każdy razem kończyło się na zapowiedziach. Miasto przez ten okres kilkadziesiąt razy upominało inwestora. W 2012 roku gmina nałożyła na Hiszpanów karę umowną w wysokości 3 milionów euro. Pieniędzy do dziś nie wyegzekwowano. Sprawa trafiła do sądu. Ten wiosną 2013 roku nakazał inwestorowi dokonać wpłaty należności. Deweloper odwołał się jednak od wyroku. Dziś odbędzie się kolejna rozprawa w tej sprawie. Czy będzie przełomowa? – Przed oficjalnym rozstrzygnięciem nie komentujemy sprawy. Takie są ustalenia z miastem – ucina krótko Dawid Sporysz, dyrektor biura sprzedaży Nowego Centrum Południowego. Hiszpanie od kilku miesięcy negocjują ugodę z miastem. Nie chcą płacić kary umownej, zarzekając się, że budowa wreszcie ruszy. Inwestor przekonuje miasto, że nie porzucili planów budowy wysokościowców.
– Nie chcieliśmy rozpoczynać budowy bez zabezpieczenia finansowego. Bardzo ciężko było otrzymać kredyt na realizację tak ogromnych inwestycji poza Warszawą. Teraz to się wreszcie udało. Mamy zapewnione finansowanie, ruszamy z budową. Na razie skupiamy się na I etapie – tłumaczy Dawid Sporysz. Na plac budowy kolejny raz wrócił ciężki sprzęt i firmy budowlane. Razem, dwa dźwigi i 70 robotników. Do tej pory wykonana została płyta denna kondygnacji -2, wybudowano także konstrukcję podziemia oraz słupy kondygnacji -2 i strop. Na początku maja 2014 r. rozpoczęła się też sprzedaż mieszkań. Jak deklaruje deweloper, według planu termin zakończenia prac budowlanych to trzeci kwartał 2015r., natomiast uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie budynku inwestor przewiduje pod koniec 2015 r. Pierwsi mieszkańcy odbiorą klucze do swoich mieszkań do końca stycznia 2016r. Powstanie też 16 arowy zielony dziedziniec. Budynek zaprojektowano w kształcie litery U. Autorem koncepcji jest Carlos Lamela. Inwestor potwierdza, że inwestycja na pewno nie zakończy się na pierwszym etapie. Według najnowszych planów, budynków między ul. Powstańców Śląskich, a Gwiaździstą będzie w sumie 5, w tym – zapewnia deweloper – również wieżowce. Miłosz Turowski
