Obserwujemy, jak pojawiały się i ewoluowały pierwsze rośliny. Dowiadujemy się, że drzewa zachowują się zaskakująco podobnie do ludzi i zwierząt. Mają nie tylko zdolność komunikowania się z innymi gatunkami, ale potrafią również same bronić się przed drapieżnikami. Tego wszystkiego można się jednak dowiedzieć z pierwszego lepszego telewizyjnego dokumentu. Dlaczego „Był sobie las” jest na tyle wyjątkowy, być oglądać go w kinie? Bo jest arcydziełem wizualnym i tylko wielki ekran pokazuje jego wspaniałość. Fenomenalne zdjęcia, animacje, efekty dźwiękowe, genialną muzykę. Do tego narrator, którym jest Francis Halle, francuski botanik– zakochany w przyrodzie, mówiący o niej w sposób inny niż w klasycznym dokumencie przyrodniczym – niczym poeta, bajarz, bard.
Warto docenić jego starania. Za parę lat prawdopodobnie takiego deszczowego lasu jak teraz już nie będzie.
