Jej przedstawicielem jest właśnie Vieux Farka Toure, syn słynnego afrykańskiego bluesmana Ali Farka Toure, zdobywcy trzech Grammy. Gra muzykę współczesną – jest tu i rock, i blues, trochę popu, ale też brzmienia Afryki. Świetny gitarzysta i wokalista nagrał dobrze przyjęty album „Fondo” z 2009 roku. Najnowszą płytę, „Mon Pays” (franc. Mój Kraj), poświęcił jest Mali.
W niedzielny (12 lipca) wieczór w Imparcie rozbujał i zachęcił do tańca publikę zasiedziałą w fotelach. Uśmiechnięty i pogodny zachęcał do tańca. O czym śpiewał? Trudno powiedzieć, bo nie opowiadał o swoich piosenkach. Z pewnością jedna była o miłości, bo jak na wcześniejszych koncertach tłumaczyła Sona Jobarteh, kuratorka festiwalu „dżalabia” oznacza w jej języku miłość.
Mimo to publika nie była zawiedziona – po prostu dobrze się bawiła tańcząc i słuchając dobrej, uniwersalnej współczesnej muzyk afrykańskiej.
Wciąż jeszcze można kupić przed spektaklami bilety na większość wydarzeń Brave Festival, który trwa do 17 lipca.