Przed rokiem, specjalnie na 50. Jazz nad Odrą, Bogusław Klimsa przygotował jubileuszowy album o festiwalu w dwóch tomach (piszemy o nim tutaj). Podczas tegorocznej edycji JnO kupimy jego świeżo wydaną książkę „Jazz we Wrocławiu 1945-2000”. To zarazem pierwsza z trzech części cyklu poświęconego wrocławskiej muzyce rozrywkowej. Kolejne – o rocku oraz o muzyce klezmerskiej, kabaretach, piosence będą ukazywały się sukcesywnie w ciągu najbliższych kilku lat.
„Jazz we Wrocławiu 1945-2000” to 200-stronicowy tom, jakiemu towarzyszy dodany specjalnie album „Muzyczne pozdrowienia z Wrocławia” (znajdziemy w nim zdjęcia słynnych formacji, z których dwie jeszcze występują – to Spirituals Singers Band i Sami Swoi). Jak Bogusławowi Klimsie udało się zgromadzić archiwalne materiały i zdjęcia? – Spotykałem się z ludźmi, wielu z nich znam od lat, a niektórzy, jak Wojciech Marcinkowski – jeden z pionierów muzyki jazzowej we Wrocławiu, użyczyli mi własnego domowego archiwum, często bezcennego – przyznaje Bogusław Klimsa.
Powstało jedyne tego rodzaju kompendium wiedzy o jazzie w stolicy Dolnego Śląska, o muzykach, zespołach, klubach, koncertach, festiwalach, środowisku, inspiracjach. Obok zdjęć obejrzymy w środku fantastyczne ilustracje wykonane przez Roberta Szecówkę, artystę mieszkającego od lat w Hamburgu, ale niegdyś związanego z Wrocławiem. – Współpracowałem z osobami, które czują bluesa, a Robert Szecówka parę razy świetnie zilustrował foldery Jazzu nad Odrą – przypomina Bogusław Klimsa. Dlaczego tom zamyka się na roku 2000? – Nie czułem się kompetentny, by pisać o jazzie w nowym stuleciu, bo to już jednak inne lata i inni ludzie tworzący muzykę – wyjaśnia autor.
Promocja książki w czwartek 16 kwietnia w kawiarni Literatka o 15.00. Będzie można nie tylko posłuchać, jak Bogusław Klimsa opowiada o książce, ale także kupić egzemplarz (kosztuje 79 zł).
