Bezpańskie zwierzęta potrzebują naszego wsparcia przez cały rok, jednak istnieją okresy, gdy powinniśmy podejść do tego ze szczególną troską. Lato jest jednym z nich. – Nie dość, że w większości schronisk w tym czasie przybywa czworonogów, ponieważ nieodpowiedzialni opiekunowie po prostu porzucają zwierzaki w momencie, gdy kolidują im one z planami wakacyjnymi, to jeszcze w te najcieplejsze miesiące roku psom i kotom grozi śmiertelne zagrożenie związane z ukąszeniami kleszczy – mówi Michalina Zabłocka z Fundacji NaszeZoo.pl. – Stąd właśnie decyzja, aby od maja do sierpnia skupić się na zapewnieniu schroniskom jak największego zapasu środków farmakologicznych pozwalających skutecznie walczyć z atakiem tych pasożytów. Można je było fundować w ramach specjalnej akcji „Ratuj!”, którą uruchomiliśmy na prowadzonej przez nas platformie www.dlaSchroniska.pl. By pomóc, wystarczył dostęp do internetu i niecałe 10 złotych – dodaje. Zapotrzebowanie na tego typu preparaty jest ogromne, bo – jak przyznają pracownicy schronisk – tegoroczny sezon był wyjątkowo trudny.
– Ten rok to prawdziwa plaga kleszczy – mówi Agata Magiera z Fundacji Węgielek z Wrocławia. – Każde, nawet najmniejsze wsparcie było dla nas niezmiernie ważne, dlatego zarówno w swoim, jak i naszych czworonożnych podopiecznych imieniu dziękuję wszystkim, którym los zwierząt nie jest obojętny i znaleźli chwilę oraz kilka złotych, aby wejść na stronę www.dlaSchroniska.pl i zakupić potrzebne nam środki przeciwkleszczowe – dodaje. Na Dolnym Śląsku udział w akcji wzięły: Fundacja Węgielek z Wrocławia, Głogowskie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom AMICUS oraz Fundacja dla zwierząt „Podaj Łapę” z Lubina.
Mimo że wakacje dobiegły końca, to jednak eksperci ostrzegają, że sezon na kleszcze wcale się nie skończył i może trwać nawet do późnej jesieni. Dlatego Fundacja NaszeZoo.pl i jej wolontariusze podkreślają, że warto zaglądać na stronę www.dlaSchroniska.pl regularnie także po zakończeniu akcji specjalnej „Ratuj!” i za jej pośrednictwem wspierać czworonogi nie tylko w walce z pasożytami, ale także fundując im karmę, zabawki czy artykuły higieniczne. – Dzięki temu, że cały proces pomocy odbywa się online, darczyńca nie musi poświęcać na niego więcej niż kilka minut. Wystarczy wejść na www.dlaSchroniska.pl, wybrać placówkę czy fundację, której chcemy pomóc, a następnie zwierzaka i zobaczyć wykaz przedmiotów, których w tym momencie najbardziej potrzebuje. Potem trzeba już tylko kliknąć i kupić miskę, przekąskę czy smycz – wyjaśnia Michalina Zabłocka z Fundacji NaszeZoo.pl. W ten sposób pomagamy, nie przekazując pieniędzy, ale nabywając już konkretne dary dla wybranego bezdomnego czworonoga, dlatego też dokładnie wiemy, na co zostały przekazane nasze środki oraz do kogo ostatecznie trafią. – To nie tylko innowacyjne, ale też bardzo wygodne rozwiązanie – podsumowuje Michalina Zabłocka.