Dopiero po godzinie 10 udało się udrożnić torowisko i przywrócić ruch tramwajowy przez al. Hallera. Doszło tam rano do wypadku tramwaju linii nr 20 z udziałem pieszego. Najpewniej chłopak wszedł na torowisko bez wcześniejszego sprawdzenia czy nie zbliża się tramwaj.
Ciężko ranny poszkodowany 16-latek został zabrany nieprzytomny do szpitala przy ul. Borowskiej. Jego stan jest ciężki.
Na miejsce wypadku przyjechał specjalistyczny dźwig, który musiał podnieść tramwaj aby wyciągnąćposzkodowanego.
W związku z akcją ratunkową przez ponad godzinę zablokowany był lewy pas ruchu al. Hallera, w kierunku Kleciny.