Zarówno dla Finlandii jak i dla Bułgarii było to ostatnie spotkanie na tych mistrzostwach, bowiem oba zespoły już straciły szansę na awans do czołowej szóstki turnieju. Niemniej drużyny te bardzo chciały poprawić swoje statystyki – Finowie przegrali bowiem trzy ostatnie mecze, a Bułgarzy cztery.
Mecz lepiej rozpoczęli Bułgarzy, którzy po skutecznych atakach Todora Skrimova wyszli na trzypunktowe prowadzenia (4:1). Później jednak podopieczni trenera Plamena Konstantinova zaczęli popełniać coraz więcej błędów na rozegraniu, co pozwoliło Finom na odrobienia strat. Bardzo dobrze na boisku radził sobie Olli Kunnari i zespół ze Skandynawii „odskoczył” na sześć punktów (19:13), a całego seta wygrał do 18.
W drugiej partii Finowie poszli za ciosem. Na drugą przerwę techniczna schodzili z przewagą trzech punktów (16:13) i nawet znakomite zagrywki Danaila Milusheva na niewiele się zdały. Finlandia wygrała 25:21. W trzecim secie Bułgarzy byli już tylko tłem dla świetnie grających rywali. Prowadzenie przez świetnie atakującego Urpo Sivulę Finowie pewnie zmierzali po zwycięstwo. Prowadzili już 18:11 i ostatecznie zwyciężyli 25:18, a w całym spotkaniu 3:0.
– Ostatnio przeżyliśmy ciężkie dni. Udało nam się podnieść po porażkach. Moi zawodnicy odpowiednio podeszli do tego meczu. Szkoda, że nie udało nam się więcej zdziałać na tym turnieju, co nie zmienia faktu, że w końcu osiągnęliśmy to, do czego dążyliśmy. Zakończyć ten mundial zwycięstwem to wspaniałe podsumowanie – powiedział po meczu selekcjoner Finlandii Tuomas Sammelvuo.
Rozgoryczenia nie kryła za to szkoleniowiec Bułgarii Plamen Konstantinov. – Jedyne, co mogę powiedzieć, to dobrze, że ten mundial się dla nas skończył. Niestety, gdy gramy o najwyższe cele, nagle czar pryska i się poddajemy. Moi zawodnicy powinni pamiętać, że noszą flagi swojego kraju i nazwiska na koszulkach, to powinno ich motywować do dawania z siebie 100 procent we wszystkich pojedynkach – podkreślił.
Finlandia – Bułgaria 3:0 (25:18, 25:21, 25:18).
Finlandia – Mikko Esko, Antii Siltala, Urpo Sivula, Olli Kunnari, Matii Oivanen, Jukka Lechtonen, Lauri Kerminen (libero) oraz Eemi Tervaportti.
Bułgaria – Andrey Zhekov, Svetoslav Gotsev, Danail Milushev, Miroslav Gradinarov, Todor Skrimov, Teodor Todorov, Teodor Salparov (libero) oraz Martin Bozhilov, Todor Aleksiev, Nikolya Penchev, Tsvetan Sokolov.
mic
