wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

11°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 13:12

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Zaręczyny po wrocławsku

Młody wrocławianin w Internecie zaprasza mieszkańców na swoje oświadczyny przy Pergoli. Chce mieć około 1000 świadków chwili, w której zada swojej ukochanej to najważniejsze pytanie. Czy to się uda? Okaże się już 18 października o godzinie 19.

Reklama

Jaki jest przepis na współczesne, publiczne zaręczyny? Obowiązkowo organizuj gości na portalu społecznościowym. Z takiego też założenia wyszedł młody wrocławianin, który na Facebooku założył wydarzenie „wymarzone oświadczyny”.

Zgodnie z prawem

Na stronie czytamy: „Planuje najpiękniejsze, takie, jakich by sobie moja kobieta nawet nie wyśniła, oświadczyny. Potrzebuję waszej pomocy, a w zasadzie obecności na wrocławskiej fontannie. (…) Potrzebuje około 1000 osób po to by robili tłum, klaskali w rytm muzyki i robili otoczenie dla występujących grup artystycznych.” Pod tym zaproszeniem nie ma żadnych imion, wszystko jest anonimowe. Tak, aby nie dowiedziała się o tym wybranka. Okazuje się jednak, że przyszły narzeczony nie planuje samowolnego zgromadzenia bez zgody właściciela terenu. O pomoc w organizacji oświadczyn zwrócił się już do zarządu Hali Stulecia. Zresztą nie on jedyny.

Moda na publiczne „tak”

– Zainteresowanie jest duże. O organizację takich iwentów zgłasza się do nas spora grupa osób. Wiele z tych rozmów kończy się jednak rezygnacją zainteresowanych. Dlaczego? Z powodów kosztów. Taka prywatna impreza przy wrocławskiej fontannie multimedialnej to koszt kilkunastu tysięcy złotych – mówi Bożena Rudyk, specjalista do spraw wizerunku Hali Stulecia. Na razie, na to konkretne wydarzenie zgłosiło się ponad 500 osób. Zapowiada się, więc tak zwana impreza masowa. Dochodzą  też dodatkowe koszty, jak choćby za ochronę, opiekę medyczną, a nawet ogrodzenie terenu.

Lajki i promocja

Jeśli potencjalnemu przyszłemu narzeczonemu uda się spełnić wszystkie warunki i zaręczyny dojdą do skutku, na pewno filmik trafi do Internetu. Bez względu na ilość tak zwanych „lajków” to będzie niezapomniana pamiątka dla zakochanych, a dla Wrocławia, sympatyczna promocja. Pod warunkiem, że ukochana powie „tak”.

Bej; Fot: wroclaw.pl

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl