Z powodu zagrożenia grypą, nie tylko świńską, niektóre szpitale nawet ograniczają planowe przyjęcia pacjentów. Np. w szpitalu na Grabiszyńskiej, gdzie od poczatku leczonych jest najwięcej pacjentów z potwierdzonymi genetycznie przypadkami tzw. świńskiej grypy. Wszyscy pacjenci są leczeni na zamkniętym oddziale szpitalnym. Z tego powodu szpital wstrzymał planowe przyjęcia na oddział pulmonologiczny. W ubiegły poniedziałek po południu, u jednego z pacjentów oddziału wewnętrznego w szpitalu im. Marciniaka także stwierdzonao wirusa świńskiej grypy. Dlatego dyrekcja szpitala ograniczyła przyjęcia pacjentów na oddział wewnętrzny i wprowadziła zakaz odwiedzin.
Szpitale z zakazem odwiedzin
Przypomnijmy. W zeszły piątek wstrzymało odwiedziny DCO i szpital naul. Borowskiej. Wcześniej zakazały odwiedzin szpital SPSK1, czyli tzw. kliniki dziecięce przy ul. Skłodowskiej-Curie i Chałubińskiego.
Podobne zakazy obowiązują również w szpitalu wojskowym przy ul. Weigla i w placówce przy ul. Kamieńskiego (jako pierwszy we Wrocławiu ograniczył odwiedziny). W szpitalu wojskowym wirusa wykryto w sumie już u siedmiu chorych leczonych tam z powodów kardiologicznych. Zakazy odwiedzin w szpitalach obowiązują do odwołania.
W ostatnich dniach z powodu wirusa świńskiej grypy zmarły we Wrocławiu dwie osoby. We wtorek zmarł 62-letni pacjent Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej, który trafił tam w bardzo ciężkim stanie. A w ubiegłym tygodniu zmarł również z powodu tzw. świńskiej grypy, 28-letni chory w szpitalu uniwersyteckim przy ul. Borowskiej. W regionie zmarły ogółem cztery osoby.
We wrocławskich szpitalach leczonych jest obecnie sześć osób z wirusem A/H1N1. Trzy osoby to wspomniani pacjenci ze szpitala wojskowego – dwie kobiety i mężczyzna z oddziału kardiologii. Ich stan zdrowia jest dobry. Pozostała trójka to pacjenci Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc przy ulicy Grabiszyńskiej, którzy przebywają w izolatkach.
Od początku sezonu grypowego we Wrocławiu potwierdzono 77 przypadków grypy wywołanej wirusem AH1N1.
Ograniczenia w odwiedzinach obowiązują też od ubiegłego tygodnia w pawilonie pediatrycznym szpitala przy ul. Koszarowej. Przy dziecku może przebywać tylko jedna osoba. Jak zapewniają przedstawiciele szpitala, ma to jednak związek z dużą liczbą panujących infekcji i pacjentów na oddziale, ale nie z wirusem świńskiej grypy.