Od 2009 roku tworzą firmę producencką „Manifiesta”, a w czerwcu 2013 otworzyli swoje studio filmowe we Wrocławiu. Wybrali pofabryczną przestrzeń przy ul. Tęczowej. Pierwsi w mieście wpadli na taki pomysł i doprowadzili do jego realizacji. Miejsce od początku miało odpowiedni klimat, ale wymagało remontu. – Udało nam się odzyskać jego dawną aurę i magię – mówi Bartek Bartos, reżyser, scenarzysta, producent. – Była tu kiedyś fabryka armatury, potem magazyn. Od półtora roku działa tu studio filmowe, w którym powstają reklamy, programy telewizyjne, dokumenty. Jest to również pracownia artystyczna.
„Chłopiec z żabą”
Do studia „Manifiesta” można się dostać fabryczną windą. W ponad 200-metrowym pomieszczeniu stoją lampy żarowe (cenny nabytek z Wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych) i meble z lat 60. (odzyskane z podupadających fabryk). To tutaj, w nowej montażowni, Bartek i Piotr pracowali nad swoim wspólnym pełnym metrażem „Chłopiec z żabą”, który zdobył nagrodę dla najlepszego filmu w konkursie „Powiększenie” na festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty w 2014. – Nasze studio jest miejscem spotkań filmowców, muzyków, aktorów – dodaje Bartek. – Ale też naszych przyjaciół.„Manifiesta” organizuje after party po koncertach i przedstawieniach teatralnych. – Przyciąga ludzi z różnych środowisk, bo trochę przypomina klimatem nowojorski loft – opowiadają Piotr i Bartek.Zrealizowali do tej pory wiele reklam, filmów promocyjnych i programów telewizyjnych dla TVP2, TVP Kultura, TVPInfo i TVN. W krótkich formach filmowych bracia skłaniają się ku wideo-artowi, czasami teledyskom.
Na zapleczu zoo
We Wrocławiu współpracują z Teatrem Muzycznym Capitol i Stowarzyszeniem Nowe Horyzonty.– Robienie kina autorskiego jest naszym celem – dodaje Piotr Bartos, który w „Manifieście” jest operatorem, montażystą i reżyserem. – To jest kino ambitne, festiwalowe, ale jednocześnie rozrywkowe i wierzymy, że również komercyjne.Ostatni ich projekt to telewizyjny serial dokumentalny o pracownikach wrocławskiego zoo. Na pomysł takiego cyklu wpadli prezes Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego Radosław Ratajszczak, Marta Zając-Ossowska – szefowa marketingu zoo i producent filmowy Michał Korynek. Projekt wspierają miasto Wrocław i ogród zoologiczny.– Myślę, że nasz pomysł może być ciekawy dla widzów w różnym wieku – uważa Bartek Bartos. – Jesteśmy cały czas na zapleczu, pokazujemy ludzi, którzy pracują ze zwierzętami. Można powiedzieć, że to kino familijne.
700 szuflad
Ich „Chłopiec z żabą”, nad którym pracowali cztery lata, o chłopcach myjących szyby samochodów na skrzyżowaniach – został zgłoszony na różne festiwale w Europie i na świecie. – W tym roku planujemy też premierę naszego dokumentu o sztuce w całości zrealizowanego w Nowym Orleanie – zdradza Piotr. – Premiera związana jest z 10. rocznicą huraganu Katrina. Dokument opowiada o nowoorleańskiej artystce Janie Napoli, której instalacja „Floodwall”, zbudowana z 700 szuflad, poświęcona jest ofiarom kataklizmu.
