Wymień się w knajpie [LISTA MIEJSC]

Do wrocławskich lokali możesz wybrać się na piwo lub kawę, ale przy okazji wyjść – z książką albo nową bluzą. Niektóre kawiarnie czy puby na stałe umieszczają u siebie stoiska, gdzie można się wymieniać rzeczami.

O książki najłatwiej

Ile razy da się przeczytać tę samą powieść, kryminał albo przerabiać podręcznik? Dlatego w kilku wrocławskich lokalach można znaleźć półki albo nawet sporych rozmiarów regały z książkami na wymianę. Są na przykład w Turkawce (przejście podziemne pl. Jana Pawła II), Kawiarence Rozgrzej Duszę (pl. Dominikański 2), Central Cafe, Włodkowica 21 (ul. Włodkowica 21) czy w Literatce (Rynek 56/57). Odkryjecie tam przeróżne tytuły. W Turkawce – z racji bliskości Akademii Muzycznej - trafiają się nuty, biografie kompozytorów, ale też książki po angielsku, czy atlasy. Pozycji dotyczących rozwoju osobistego warto poszukać w Kawiarence Rozgrzej Duszę. W knajpach można też wygrzebać niezłe perełki. - Raz znalazłam „Higienę i zdrowie kobiety” z 1957 roku. Bardzo pouczająca lektura – uśmiecha się Ania, barmanka z Literatki. Najczęściej początek książkowych kolekcji w knajpach dają sami właściciele, ich znajomi i rodzina, choć akurat do Literatki zbiory przywędrowały z antykwariatów. Później ludzie przynoszą książki na wymianę albo po prostu zostawiają niechciane już teksty po zrobieniu większych porządków. Czasem, jak choćby w Central Cafe, właściciele lokalu dokupują nowe pozycje.W niektórych miejscach – jak we Włodkowica 21, Literatce czy Central Cafe książki tak naprawdę nie pojawiły się po to by się nimi wymieniać, ale by czytać na miejscu. Z czasem jednak okazało się, że goście lubią czasem zabrać jakąś pozycję do domu i w zamian przynieść inną, a właściciele lokali nie mają nic przeciwko temu.

Szafa w kawiarni

Sukienkami, koszulkami, kurtkami, bluzami, a czasem nawet butami – tym wszystkim można się wymieniać w Kalaczakrze (ul. Kuźnicza 29). Wieszak z ubraniami stoi blisko wejścia. - Zasady są takie jak podczas swapów – opowiada Marcela, barmanka lokalu. - Przyjmujemy rzeczy czyste i niezniszczone. Ludzie przynoszą ubrania z różnych stylów. Często jak jest zimno ktoś zabiera, kurtkę i za kilka dni donosi coś w zmian.

Słowa w prezencie

Vinyl Cafe (ul. Kotlarska 35-36) kojarzone jest (i prawidłowo) z płytami gramofonowymi, ale winyle przynosi się tam raczej na sprzedaż. Za to od niedawna stoi tam Skrytka myśli odszukanych. W ramach studenckiej akcji „Napisz list” można stworzyć tekst adresując go do wybranej osoby – na przykład kobiety, 30-latka, fana rpg. Można też odpisywać na już zostawione listy i w ten sposób wymieniać się myślami czy historiami. Jak zapewniają barmanki – akcja cieszy się sporym zainteresowaniem.

Joanna Strutyńska