Wyburzają wiadukt przy Chociebuskiej [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wykonawca inwestycji, firma Intop Warszawa, musi tak prowadzić roboty aby umożliwić nie tyle kursowanie pociągów, a bardziej – bezpieczne kursowanie. Dlatego rozbiórki poprzedziło uzgodnienie tzw. regulaminu robót kolejowych. Przewidywał on m.in. wybudowanie pod demontowaną konstrukcją tymczasowego przejazdu przez torowisko – umożliwia poruszanie się maszyn bez ryzyka, że utkną między szynami przed nadjeżdżającym pociągiem.

Obecnie zaawansowanie robót najlepiej ocenić nie po tym, co zostało wybudowane, a po tym czego już nie ma. Pustka wyraźnie się powiększa. To istotne – pod koniec roku powinny ruszyć już pierwsze prace przy budowie nowego wiaduktu. Przypomnijmy, że inwestycja dotyczy wiaduktu drogowego, który został zamknięty ze względu na zły stan techniczny. Potrzebny nowy, który już został zaprojektowany. Ma być trójprzęsłową konstrukcją belkową w układzie ciągłym, o rozpiętościach przęseł około 20 i 15 m. Jego całkowita długość wraz z przyczółkami wyniesie około 80 m. Pomost ma mieć szerokość 16,20 m, a w jego obrębie znajdzie się jezdnia o szerokości 7 m, ścieżki rowerowe o szerokości 1,50 m (po obu stronach), tzw. opaski o szerokości 30 cm oraz chodniki dla pieszych o szerokości 2 m.

Ponadto trzeba też zwrócić uwagę na to, że rozpoczęcie wartych 9,6 mln zł prac związane jest z całkowitym zamknięciem obiektu, który jeszcze do niedawna był dostępny dla pieszych i rowerzystów. Obecnie w ramach realizowanego kontraktu kursuje specjalny bus oznaczony numerem 722. Jest dostępny bez opłat, a jego trasa to: Chociebuska, Hermanowska, Kuźniki, Kołobrzeska, Nowy Dwór, Rogowska.

ram