Franciszek Lewandowski

Franciszek Lewandowski

Do Wrocławia przyjechałem, żeby pomóc siostrze budować dom. Zostałem na całe życie.

Pan Franciszek zamieszkał w stolicy Dolnego Śląska w zasadzie przypadkowo. Przyjechał tutaj pomóc rodzinie. Został już na stałe. Szybko znalazł pracę w MPK Wrocław w zajezdni przy ul. Powstańców Śląskich. Z firmą związany był od 1959 r. Najpierw pracował jako monter, potem jeździł specjalnym tramwajem do prac sieciowych, tzw. wieżówką, a na koniec odpowiadał za trafostację i zespół ludzi.

W MPK pracował do 1993 r. Po zakończeniu aktywności zawodowej jednak ciągle stara się utrzymywać kontakty z kolegami z byłej pracy i odwiedza firmę z innymi emerytami, np. w trakcie Dnia Otwartego. Jego pasją jest ogród przydomowy. Lubi hodować warzywa, owoce, doglądać ich i jak to określa – „gospodarzyć”.