Żywa szopka to wieloletnia tradycja parafii pw. NMP Matki Pocieszenia na Wittigowie. Od lat cieszy się wielkim zainteresowaniem. Zwiedzający przynoszą dla zwierzaków suchy chleb i owoce. O bezpieczeństwie inwentarza cały czas dbają pracownicy Zoo. – To jest tak niedaleko, że nie mamy z tym żadnego problemu – mówi Mirosław Piasecki z wrocławskiego ogrodu zoologicznego.
Drugą taką żywą niespodziankę przyszykowali księża z parafii pw. św. Wawrzyńca przy ulicy Żernickiej. Tam będzie można zobaczyć owieczki, kózki, kucyki, a także kury, cielaczki i osiołki. Tradycja urządzania żywych szopek sięga XIII wieku. Pierwszą wystawił św. Franciszek z Asyżu.
Szopki można oglądać już od Wigilii 24 grudnia do do Święta Trzech Króli, które przypada 6 stycznia.