Zwierzaki możecie adoptować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 16:30, a w sobotę i niedzielę od 9:00 do 15:00.
Tusia nr ewidencyjny 308/16
Ma 6-lat, została oddana z powodu braku możliwości dalszej opieki. Właściciel przekazał, że kotka rzadko daje się głaskać i zdarza jej się brudzić w domu. Tusia w pierwszym kontakcie jest przemiłą, słodką koteczką, która sama biegnie się przywitać i domaga się uwagi człowieka, jednak wystarczy jeden ruch, który nie spodoba się Tusi i już można od niej oberwać. Rządzi na kociarni, ustawia inne koty. Raczej nie do domu z małymi dziećmi. Wysterylizowana.
Walker nr ewidencyjny 1257/16
To 7 letni wykastrowany samiec. Jest dość pechowym psiakiem, bo był w schronisku już kilkukrotnie i zawsze wraca do niego z powrotem. Tym razem wrócił, gdyż jego właściciele wyjechali za granicę. Walker jest psem o mocnym charakterze. Jest niezależny, samodzielny i zdystansowany. Gdy coś mu się nie podoba, to potrafi warknąć. Jak każdy husky potrzebuje dużo aktywności, więc musi zostać adoptowany przez osobę aktywną. Najlepiej do doświadczonego z rasą opiekuna.
Fixus nr ewidencyjny 39/16
Ma 2-lata. Kocurek bardzo się zmienił podczas pobytu w schronisku. Na początku uciekał przed człowiekiem, nie dał się dotknąć. Jak zwykle czas, cierpliwość i przysmaki zdziałały cuda i Fixusik zaczął coraz bardziej interesować się człowiekiem, aż w końcu polubił głaskanie. Jest kotem ciekawskim, ruchliwym, dogaduje się z innymi kotami. Czasami jeszcze ucieka, na pewno jeszcze potrzebuje trochę czasu, jednak bardzo dobrze rokuje na pełne oswojenie. Dobrze by się czuł w domu z ogrodem.
Rudzik nr ewidencyjny 1265/16
16-letni piesek, który trafił do Schroniska po wypadku komunikacyjnym. Potrąciło go auto. W wyniku wypadku nie doznał większych obrażeń. Był jednak bardzo zestresowany i w szoku. Po kilku dniach Rudzik się pięknie otworzył i okazało się, że to wspaniały psiak! Miły, grzeczny, spokojny. W Schronisku większość dnia śpi, choć chętnie chodzi na spacery.
Gapcio nr ewidencyjny 73/16
Kotek ma 4-lata, został odebrany w trakcie interwencji TOZu razem z 36 innymi kotami z fatalnych warunków. Piękny kocur z bengalskimi wzorami. Bardzo spokojny, przeważnie siedzący gdzieś na uboczu. Sam nie podejdzie do człowieka, trzyma dystans i trochę boi się gwałtownych ruchów. Jest zainteresowany ludźmi, podchodzi do wyciągniętej ręki i czasami daje się pogłaskać, jednak tylko przez krótką chwilę. Żyje w zgodzie z innymi kotami. Gapcio szuka spokojnych i wyrozumiałych właścicieli, którzy nie będą zbyt wiele od niego wymagać i uszanują jego indywidualność. Wykastrowany.
Fiona nr ewidencyjny 1240/16
Półtoraroczna sunia. Jest uczuciowa i bardzo kontaktowa. Uwielbia przebywać z człowiekiem. Jest zabawowa i energiczna, z przyjemnością chodzi na spacery. Fionę do Schroniska oddał właściciel zostawiając informację, że sunia niszczy w domu, gdy zostaje sama. Sunia potrzebuje kochającego domu już na zawsze.
fot: schronisko