Ponad 70 mln zł kosztował remont zabytkowej stacji kolejowej Wrocław Leśnica.
- Pamiętam jak ten dworzec wyglądał przed remontem. To co jest teraz, to niebo a ziemia. Byleby tylko wandale go nie zniszczyli - mówi Mirosława Stachowiak z Leśnicy.
Stacja Wrocław Leśnica jest wpisana do rejestru zabytków. W ramach przebudowy i remontu odrestaurowano dwa perony. Położono nową nawierzchnię oraz poddano renowacji zabytkowe wiaty. Zamontowano również oświetlenie nawiązujące stylistyką do lamp z lat 30. XX w. oraz stylizowane na ówczesne czasy zegary. Zmodernizowano także przejścia pomiędzy peronami. Na schodach zamontowano urządzenia umożliwiające osobom niepełnosprawnym wjazd na peron.
Szybciej przez Leśnicę
Korzyści z odremontowanej stacji mają pasażerowie korzystający z dworca, ale także ci, którzy tędy tylko przejeżdżają.
- Dzięki modernizacji stacji i torowiska pociągi mogą tam jeździć z prędkością 120 kilometrów na godzinę. To dwukrotnie więcej niż przed remontem – tłumaczy Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych, i dodaje, że w ramach remontu przebudowano torowisko na stacji i w jej okolicach, zmodernizowano obiekty inżynieryjne oraz sieć trakcyjną.
- Urządzenia sterowania ruchem kolejowym wymienione zostały na nowoczesne systemy komputerowe i połączone z Lokalnym Centrum Sterowania Wrocław Muchobór. Stacja gwarantuje po przebudowie większą przepustowość i płynność ruchu – zaznacza Mirosław Siemieniec.
Przebudowa stacji Wrocław Leśnica rozpoczęła się w styczniu 2012 r. Był to ostatni element remontu linii kolejowej Wrocław-Legnica, prowadzonego od kilku lat. Dzięki modernizacji pociągi pasażerskie na tej linii mogą jechać z prędkości 160 km/h.
Tekst i fot. Jarek Ratajczak