To już pięć lat od kiedy pracownicy i studenci Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego wybierają najgorsze reklamy roku. Co roku, jesienią, oceniali billboardy, reklamy prasowe oraz spoty reklamowe. W tym roku do Chamletów napłynęło blisko 350 zgłoszeń. Z racji wyborów, popularnością cieszyły się reklamy z kategorii reklama społeczno-polityczna. Wyborcze perełki przyćmiły inne propozycje.
Jednak tytuł najgorszej reklamy drukowanej zdobyła fundacja vide-crede nominowana w dwóch kategoriach. Do Chamletów zakwalifikowały się ich dwa billboardy. Jeden przedstawia fiolkę tabletek z różańcem w środku i hasłem: "Choroba cię bierze? Weź i módl się". W kategorii communication design ta sama fundacja także była jedną z nominowanych: "Patrzysz na wzory czy na pozory" - napisano na billboardzie, na którym widać połowę twarzy Matki Teresy i połowę mocno wymalowanej modelki.
Najgorszą reklamą communication design "poszczycić" może się Okręgowa Rada Adwokacka w Katowicach z billboardem, na którym widać sowę na tle żerujących na padlinie sępów i podpis: "Wiemy. Nie skubiemy".
Tegoroczna edycja konkursu była ostatnią. Pomysłodawcy festiwalu są zdania, że konieczne są zmiany i poszukiwania nowej formuły. Jednak do 5 maja można głosować na antyreklamę 5-lecia. szczegóły tego głosowania i wszystkich tegorocznych anty-laureatów znajdziecie na stroniewww.chamlety.pl.
Fot: materiał organizatoru konkursu
