wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 08:30

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Uratował dziecko przez telefon

asp. Robert Adamski, Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu

Sytuacja była dramatyczna. Rodzice ośmiomiesięcznego chłopca zadzwonili pod numer alarmowy 112. Powiedzieli, że potrzebują pomocy dla niemowlęcia które przestało oddychać. Robiło się sine. Asp. Robert Adamski, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu – telefonicznie udzielił pomocy przedmedycznej. Zapis rozmowy policjanta z rodzicami można posłuchać TUTAJ.

- Rozmawiałem z ojcem dziecka. Wszystko odbyło się błyskawicznie. Połączenie trwało niecałe 3 minuty. Owszem był stres. Pierwszy raz udzielałem pomocy przez telefon. Robiłem to czego nas uczą na szkoleniach w udzielaniu pomocy, ale tam to ćwiczenia a tu było prawdziwe życie i presja czasu – opowiada asp. Robert Adamski, Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.

- Policjant najpierw powiadomił pogotowie ratunkowe. Po ocenie sytuacji uznał, że pomoc jest natychmiast potrzebna. Krok po kroku mówił rodzicom co mają robić. Między innymi powiedział, że należy dziecku odchylić głowę i zrobić pięć wdechów – mówi st. asp. Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego KWP we Wrocławiu.

Prof. dr hab. med. Juliusz Jakubaszko, kierownik Zakładu Medycyny Ratunkowej Akademii Medycznej we Wrocławiu, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Ratunkowej mówi, że u dziecka utrata przytomności najczęściej spowodowane jest zatrzymaniem oddechu. Profesor podkreśla prawidłowe zachowanie policjanta.

- Co najważniejsze policjant zachował zimną krew. Opanował swoje emocje. Jego polecenia były jasne i zrozumiałe dla rodziców. Udzielił instrukcji które uratowały dziecku życie – mówi Juliusz Jakubaszko.

Finał był szczęśliwy. Rodzicom udało się przewrócić dziecku oddech. W międzyczasie na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która odwiozła chłopczyka do szpitala, gdzie został hospitalizowany. Z informacji uzyskanych przez lekarzy wynika, że ośmiomiesięczne maleństwo czuje się już lepiej.

Udzielanie pomocy przez telefon zdarzają się w pracy Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu. Ratownicy podkreślają, że to ważne, bo  szybka reakcja może uratować życie. Warto wiedzieć jak przynajmniej w podstawowym zakresie udzielić pomocy.

- W przypadku gdy nie wyczuwamy tętna najważniejszy jest masaż serca. Jeżeli jest oddech, to najważniejsze jest odwrócenie na bok. Dzięki temu osoba nieprzytomna nie udusi się swoim językiem – wymienia Zbigniew Dragan, dyrektor medyczny Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu.

Na taką pomoc może liczyć każdy kto zadzwoni do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. Na miejscu są pracownicy pogotowia, którzy udzielą instruktarzu pierwszej pomocy.

- Niestety zdarzają się sytuacje, w których ten co dzwoni odmawia wykonania nawet najprostszych czynności ratunkowych jak podtrzymanie głowy czy przewrócenie na bok – mówi  Julia Wach, rzecznik Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. – Ludzie boją się, że zrobią krzywdę. To jest błąd. Nawet nieudolne udzielenie pomocy może uratować życie.

W 2012 r. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu miało 205 przypadków prośby o pomoc które zakończyły się zgonem poszkodowanych. W tych sytuacjach 35 procent telefonujących domówiło udzielenia pomocy.

jr

Fot. KWP we Wrocławiu

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl