wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 15:13

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Tadeusz Pawłowski: wygraliśmy zasłużenie [WIDEO]

Udanie rozpoczęła nowy sezon piłkarskiej ekstraklasy drużyna Śląska Wrocław. W niedzielę na własnym stadionie wrocławianie pokonali 2:0 Ruch Chorzów. Bramki dla Śląska zdobyli Sebastian Mila w 7. i Robert Pich w 79. minucie spotkania.

Reklama

Szkoleniowiec Śląska Tadeusz Pawłowski przyznał, że mecz inauguracyjny nowego sezonu niesie ze sobą zawsze wiele znaków zapytania. – Wiedzieliśmy, że będzie to ciężkie spotkanie, bo Ruch to bardzo solidna drużyna i pokazało to na boisku. Cieszę się z dwóch bramek i faktu, że nie straciliśmy gola. W drugiej połowie lepiej wytrzymaliśmy trudy meczu, byliśmy lepszym zespołem i wygraliśmy zasłużenie – powiedział Pawłowski.

Tak cieszyli się piłkarze Śląska po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów

– Dobrze, że futbolówka leciała mi na lewą nogę i wiedziałem jak ją uderzyć, bo ostatnio poświęciliśmy dużo treningów na takie rozegrania. Będziemy teraz pełni optymizmu, bo wygraliśmy ostatnie mecze w tamtym sezonie i ten również rozpoczęliśmy od zwycięstwa i to w dodatku z trzecią drużyną poprzednich rozgrywek. Chcieliśmy od początku rozpieszczać naszych kibiców i podarować im zwycięstwo w takim meczu otwarcia. Mamy nadzieję, że to początek całego długiego i udanego sezonu dla Śląska – powiedział po meczu Sebastian Mila.

Powody do zadowolenia miał także Robert Pich, dla którego była to pierwsza bramka w barwach Śląska. – Cieszy, że zakończyliśmy spotkanie bez straty gola. To było trudne spotkanie, bo pierwsze w nowym sezonie. Najważniejsze jednak, ze zdobyliśmy 3 punkty na własnym stadionie i teraz przygotowujemy się do kolejnego meczu – dodał pomocnik.

Rozczarowania wynikiem nie krył za to opiekun Ruchu Jan Kocian, który podkreślił, że sama przewaga w posiadaniu piłki nie oznacza jeszcze zwycięstwa ani nawet dobrego wyniku. – My tą piłkę mieliśmy długo pod kontrolą, ale złym podaniem dawaliśmy Śląskowi szanse na zdobycie bramek. Sami ich postawiliśmy na nogi błędami w środku boiska – dodał.

W kolejnym meczu Śląsk zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 26 lipca, o godz. 18.00.

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl