Do obydwu instytucji można jeszcze kupić bilety na Sylwestrowy wieczór, choć warto decydować się już teraz. W Filharmonii Wrocławskiej tym razem, zamiast zwyczajowej w tej porze roku, muzyki wiedeńskiej i wiązanki najpiękniejszych melodii będą królować szlagiery muzyki kubańskiej we wspólnej interpretacji Jose Torresa, muzyków jego zespołu i Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Wrocławskiej. Nie zabraknie nieśmiertelnych „Besame mucho”, czy „Guantanamera”. Spośród trzech ostatnich w tym roku koncertów w filharmonii z tym repertuarem bilety (w cenie 120-200 zł) zostały tylko na ostatni (31 grudnia, godz. 20.30). Pozostałe sprzedano. Koncert powinien się skończyć przed 23.00.
Bardziej komfortową sytuację mają fani opery i baletu, bo tu można jeszcze kupić bilet. Wrocławska scena przygotowuje na końcówkę grudnia premierę klasycznego baletu „Coppelia” Léo Delibesa w choreografii Włocha Giorgio Madii, który zachwycił wrocławian genialną wprost szaro-żółtą inscenizacją „Córki źle strzeżonej” Louisa Herolda. Pierwsze kilka spektakli odbędzie się z udziałem orkiestry na żywo (a regułą jest muzyka z płyty) pod batutą Tadeusza Zatheya, co będzie niewątpliwą atrakcją. Tutaj sylwestrowy wieczór rozpocznie się o godzinie 18.00, a obecnie jest jeszcze 150 wolnych miejsc siedzących. Kosztują od 50-280 zł, natomiast wejściówki (dostępne bezpośrednio przed spektaklem) będą dostępne za 50 zł. W przerwie widzowie zostaną poczęstowani lampką szampana, a finał wieczoru jest przewidziany na godzinę 22.00.
Propozycję na spędzenie późnego popołudnia 31 grudnia ma też Kino Nowe Horyzonty. Od 17.30 przez ponad półtorej godziny melomani obejrzą bezpośrednią transmisję koncertu słynnych Berlińskich Filharmoników pod batutą ich szefa Simona Rattle’a oraz z udziałem słynnego pianisty Lang Langa. W programie występu utwory Johanessa Brahmsa, Sergiusza Prokofiewa i Arama Chaczaturiana. Bilety kosztują 35 zł.
Dla tych, którzy zasmakują w karnawałowej atmosferze są jeszcze inne opcje. „Coppelię” obejrzymy także 1 stycznia o 18.00, natomiast Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej zagra 5 stycznia w Hali Stulecia specjalny koncert z udziałem gwiazd wokalistyki (sopranistki Joanny Woś i tenora Roberta Kuka) oraz znanych aktorów (Kingi Preis i Roberta Gonery). W programie wieczoru, który poprowadzi Bassem Akiki, do niedawna dyrygent Opery Wrocławskiej, teraz wolny strzelec pracujący m.in. w Teatrze Wielkim Operze Narodowej, najpiękniejsze arie operowe i operetkowe oraz uwertury. Początek o 18.00, bilety kosztują 25-110 zł.
Magdalena Talik
Czytaj też: Sylwester z Dwójką we Wrocławiu
