Nie udało się otwarcie sezonu żużlowcom Betardu Sparty. Wrocławianie na inaugurację przegrali u siebie 40:50 ze Stalą Gorzów Wlkp. Należy jednak liczyć, że w następnych meczach będzie lepiej, co podopieczni Piotra Barona udowodnili w ubiegłym sezonie.
Wykluczenie w szóstym biegu Krzysztofa Kasprzaka, który spowodował upadek Macieja Janowskiego, sprawiło, że bieg ten powtórzono w trzyosobowej obsadzie. Janowski, któremu pomocy udzielali lekarze z karetki pogotowia, błyskawicznie doszedł do siebie i pewnie wygrał powtórkę wyścigu. Zwycięstwo 4:2 dało wrocławianom pierwsze w tym meczu prowadzenie (19:17).
Po kolejnym biegu mogło się ono jeszcze powiększyć, bo mistrz świata Tai Wofinden prowadził cały czas, ale Niels Kristian Iversen też nie wypadł sroce spod ogona i pokazał, że zawsze trzeba walczyć do końca. Duńczyk tuż przed taśmą, na ostatniej prostej wyprzedził Anglika i zamiast wygranej 4:2, było 3:3.
Kapitalna postawa Iversena "napędziła" żużlowców Stali do lepszej jazdy. Pięć kolejnych biegów wygrali, w tym trzy podwójnie. Przed 13 wyścigiem było 29:43 i mecz był już przegrany.
Janowski to za mało
Trudno, aby było inaczej, gdy odczuwający chyba jeszcze skutki kontuzji odniesionej przed Grand Prix Nowej Zelandii Woffinden zanotował dwa zera, nawet niespecjalnie walcząc na dystansie o poprawę swojej pozycji. W ostatnich trzech biegach wrocławianom pozostała już wyłącznie walka o jak najmniejszą przegraną, dającą ewentualną szansę walki o bonus w rewanżu w Gorzowie.
Wrocławianie zaczęli walczyć tak, jak na początku meczu. Wygrali podwójnie bieg 13, zremisowali pierwszy z biegów nominowanych. Remis padł także w ostatnim wyścigu głównie dzięki znakomitej jeździe Janowskiego.
Po wykluczeniu Kasprzaka na sektorach zajmowanych przez fanów z Gorzowa doszło do przepychanek. Kibice gości rzucali różnymi przedmiotami w policję, ale sytuacja szybko się uspokoiła.
AL/mic
Betard Sparta Wrocław – Stal Gorzów Wlkp. 40:50.
Betard: Woffinden 8 (3,2,0,0, 3,0), Batchelor 2+1 (0,1*,1,-,- ), Jędrzejak 9+1(1,3,2,2,1*), Pavlić 4+2(0,2*, 0,2*), Janowski 13(3,3,1,1,2,3), Malitowski 3(2,1,0 ), Dolny 1+1(1*,u,0).
Stal: Zagar 10+1(2,1,3,3,1* ), Sundstroem 5+3(1*,0,2*,2*,- ), Kasprzak 10+1 (3,w,2*,3,2), Świderski 10+1 (2*,2,3,d,3), Iversen 7 (2,3,1,1), Cyfer 1(0,0,1 ), Zmarzlik 7+1(3,1*,3,0 ).
